Mapa pomoże walczyć z miejską wyspą ciepła

Coraz częstsze upały są szczególnie dokuczliwe w gęstej miejskiej zabudowie. By w obliczu zmian klimatycznych skuteczniej walczyć z tym problemem, władze Wiednia zleciły wykonanie mapy prezentującej, gdzie mieszkańcy są najbardziej narażeni na wysokie temperatury.

Upały są w Wiedniu coraz powszechniejszym zjawiskiem. Z danych klimatologicznych wynika, że w ostatnim stuleciu notowano tu średnio 9,6 upalnych dni w roku (tj. z maksymalną temperaturą powyżej 30 stopni C). W okresie 1981-2010 średnia ta wzrosła już do 15,2 dni, a w tym roku wartość ta została przekroczona już w lipcu. Zjawisko tzw. miejskiej wyspy ciepła sprawia, że liczby te mogą być lokalnie bardzo zróżnicowane. Winna jest m.in. gęsta zabudowa, spora liczba powierzchni pokrytych betonem i asfaltem oraz mała ilość zieleni.

By rozpocząć skuteczną walkę z tym problemem, władze Wiednia zleciły wykonanie mapy wskazującej części miasta najbardziej narażone na upały. Jej opracowanie powierzono czeskiej firmie ECOTEN. W swoich analizach wykorzystała ona satelitarne dane o zróżnicowaniu temperatury dla powierzchni tego miasta. Na podstawie danych teledetekcyjnych z aparatów Sentinel-2 i Landat-8 wyliczono również wskaźniki zieleni, w tym NDVI. Oba zbiory przyrównano następnie do danych demograficznych – pod lupę wzięto przede wszystkim osoby poniżej 14. i powyżej 65. roku życia, a więc te, które najbardziej odczuwają skutki upałów. Łącząc te dane, wyznaczono wskaźnik Urban Heat Vulnerability Index (UHVI) oraz stworzono ranking dzielnic, gdzie przyjmuje on najwyższe wartości.

Mapa z wartościami UHVI będzie teraz dla władz Wiednia podstawą do podjęcia różnorodnych działań ograniczających skutki upałów – zarówno krótko-, jak i długoterminowych. W miejscach widocznych na czerwono planuje się m.in.: sadzenie drzew, zazielenianie fasad, budowę zbiorników wodnych i fontann, ograniczanie ruchu samochodowego czy nawet takie drobiazgi jak ustawianie ławek w zacienionych miejscach.

JK