|2019-07-23|
Geodezja, GIS, Teledetekcja, Sprzęt
True View, czyli 3 sensory w 1 dla UAV
Amerykańska firma GeoCue zapowiedziała wypuszczenie przeznaczonej dla bezzałogowców serii sensorów True View, które pozwolą w jednym nalocie pozyskać dokładną pokolorowaną chmurę punktów ze skanowania laserowego, a także zdjęcia ukośne i ortofotomapy.
– Można odnieść wrażenie, że dziś bezzałogowe platformy mapowe wyposażone są albo w kamerę, albo w LiDAR. Wprawdzie sama kamera pozwala pozyskać kolorową chmurę punktów, ale tylko dla pokrycia terenu. Z kolei skaner laserowy penetruje warstwę roślinności, ale nie uzyskamy z niego nic więcej niż intensywność odbicia w skali szarości – zauważa dyrektor ds. technicznych w firmie GeoCue Lewis Graham w rozmowie z serwisem Commercial UAV News.
Nową jakość w tym zakresie ma wprowadzić seria sensorów True View. Pierwszym modelem z tej rodziny jest True View 410. Składa się on z trzech elementów: cyfrowych kamer GeoCue, skanera laserowego Quanergy M8 Ultra o zasięgu 100 metrów oraz systemu pozycjonowania Applanix POS. Cały zestaw waży raptem 2 kg, a jego całkowite pole widzenia to 120 stopni. Wraz z nim producent oferuje również oprogramowanie True View Evo umożliwiające kompleksowy prostprocessing danych. Jak zapewnia GeoCue, dla powierzchni 20 ha pozwala ono wygenerować kolorową chmurę punktów raptem w kwadrans.
Kompletny zestaw True View można nie tylko nabyć, ale również wypożyczyć. Koszt miesięcznego wynajmu to 3 tys. dolarów (dotyczy okresu przynajmniej 3 miesięcy).
Zdaniem Grahama True View będzie atrakcyjnym rozwiązaniem dla firm, które wprawdzie wykorzystują dopasowanie zdjęć lotniczych z UAV, ale coraz częściej dostrzegają ograniczenia tej technologii. – W mojej ocenie pokolorowane chmury punktów 3D szybko staną się podstawowym produktem z dronów wykorzystywanych w pomiarach o wysokiej dokładności. Dlatego uważam, że każdy, kto korzysta z UAV, a uważa, że dopasowanie zdjęć nie odzwierciedla odpowiednio modelowanej powierzchni, będzie zainteresowany użyciem True View – mówi Lewis Graham.
JK
|