|2019-06-04|
Geodezja, Prawo, Kataster
Ankieta PTG: powiatowa uznaniowość trzyma się mocno
Polskie Towarzystwo Geodezyjne opublikowało wyniki ankiety dotyczącej nieprawidłowości i zaniedbań w stosowaniu przepisów z zakresu geodezji i kartografii przez organy i instytucje publiczne.
Internetowe badanie wypełniło około 300 osób – głównie z południowych i wschodnich części kraju. Ankieta składa się z 14 pytań dotyczących m.in.: wymiany danych między wykonawcą a ODGiK-iem, ustalania granic działek ewidencyjnych, podziałów nieruchomości, uwierzytelniania, prowadzenia EGiB oraz map do celów prawnych.
Jak komentuje PTG, wyniki świadczą przede wszystkim o niejednolitości w stosowaniu zasad i procedur podczas postępowań administracyjnych, sądowych i cywilno-prawnych. Świadczy o tym to, że przy wielu pytaniach odpowiedzi rozłożyły się praktycznie po połowie. W świetle generalnej zasady, zgodnie z którą organy rządowe i samorządowe działają na podstawie i w granicach prawa, uzasadnione wydaje się stwierdzenie, że uznaniowość i swoboda w stosowaniu i przestrzeganiu obowiązujących przepisów jest zjawiskiem powszechnym i pozbawionym jakiejkolwiek kontroli i nadzoru ze strony organów ustawowo do tego powołanych – czytamy na stronie PTG
Z ankiety wynika m.in., że: 1) 45% ankietowanych zetknęło się z sytuacją, gdy powiatowe bazy danych są uzupełniane wynikami pomiaru jeszcze przed przyjęciem pracy do zasobu. Stwierdzono też sytuacje, gdy dane te funkcjonowały w PZGiK nawet mimo negatywnego protokołu z weryfikacji. Z drugiej strony część respondentów pisze o zjawisku odwrotnym – ich dane stają się widoczne w zasobie dopiero po kilku tygodniach od przyjęcia operatu. „Skoro danymi przekazywanymi przez geodetów zasilane są państwowe bazy danych bez względu na wynik weryfikacji materiałów, to rodzi się uzasadnione pytanie – po co istnieje instytucja weryfikacji?” – pyta w komentarzu PTG. 2) Tylko 29% ankietowanych stwierdziło, że w ich powiatach faktycznie dokonywane jest uzgodnienie formatów danych. Aż 47% respondentów stwierdziło natomiast, że w ich okolicy format GML w ogóle nie jest wymagany. Geodeci zgłaszają też sytuacje, że wprawdzie ODGiK wydaje im pliki GML, ale w praktyce są one bezużyteczne. 3) Połowa uczestników ankiety stwierdziła, że w ich powiecie prowadzone są tzw. modernizacje świetlicowe, tj. bez udziału zainteresowanych stron na gruncie (w świetlicach, remizach, itp.). To pytanie wzbudziło bardzo dużo komentarzy ankietowanych. Podkreślali oni przede wszystkim niską jakość danych opracowanych w wyniku tego typu modernizacji. 4) 29% badanych wskazało, że w ich powiecie (lub powiatach sąsiednich), gdy przy podziałach wydzielamy działkę do 33% powierzchni działki dzielonej, narzucany jest obowiązek analitycznego obliczania powierzchni wszystkich wydzielanych działek. Zdecydowana większość odpowiedzi na tak pochodzi z województwa śląskiego – zgodnie z interpretacją tamtejszego WINGiK-a taki właśnie powinien być poprawny tryb wykonywania tej pracy. 5) 56% ankietowanych zetknęło się z sytuacją zmuszania do składania wniosku o uwierzytelnienie przez organy administracyjne lub sądy. Są powiaty, w których odbiorcy opracowań geodezyjnych wymagają uwierzytelniania wszystkich typów opracowań, są też takie, w których nie wymaga się tego dla map do celów projektowych lub wyników inwentaryzacji powykonawczych, i takie, gdzie oczekuje się tego tylko dla tych ostatnich. Część geodetów opisała też praktyki, gdy są zmuszani do uwierzytelnienia przez PODGiK. 6) Na pytanie, czy w twoim lub sąsiednich powiatach na wydawanych przez starostę dokumentach (wypisy, wyrysy lub mapy) jest zamieszczana informacja, o której mowa w § 86 rozporządzenia ws. EGiB (tj. o niespełnianiu wymagań jakościowych), 34% ankietowanych odpowiedziało twierdząco, a 48% przecząco. Część respondentów wskazała, że w ich powiatach taka informacja nie jest umieszczana z zasady, by nie obciążać organu koniecznością badania dokumentów przy permanentnych brakach kadrowych.
Jak podkreśla PTG, w swoich działaniach nie chce ograniczyć się jedynie do tej ankiety. Towarzystwo zapowiada przede wszystkim wystąpienia do odpowiednich podmiotów i ich organów nadzorczych w celu wyjaśnienia prawidłowości prowadzonych postępowań i stosowanych praktyk. „Naszym celem jest doprowadzenie do powszechności w przestrzeganiu prawa zarówno ze strony organów służby geodezyjnej i kartograficznej, jak i innych jednostek działających w obszarze geodezji i kartografii – zaznacza PTG.
Pełne wyniki ankiety wraz z komentarzem PTG
JK
|