|2019-03-14|
Prawo, Instytucje
Będzie porównawczy standard wyceny nieruchomości
W ramach prowadzonych w resorcie inwestycji i rozwoju prac nad ustaleniem jednolitych, powszechnie obowiązujących norm postępowania przy wycenie nieruchomości, opracowany został projekt standardu zawodowego rzeczoznawców majątkowych dotyczący wyceny nieruchomości przy zastosowaniu podejścia porównawczego. Jego konsultacje publiczne, jak poinformował dziś (14 marca) podczas spotkania z dziennikarzami sekretarz stanu w MIiR Artur Soboń, potrwają do 22 marca.
Podczas spotkania przypomniano, że do 31 sierpnia 2017 roku ustawa o gospodarce nieruchomościami umożliwiała ustalanie takich standardów organizacjom zawodowym rzeczoznawców majątkowych w uzgodnieniu z ministrem. Jednak przez ponad 13 lat obowiązywania przepisu, który przyznawał organizacjom zawodowym przywilej w tym zakresie, został uzgodniony tylko jeden standard „Wycena dla zabezpieczenia wierzytelności”, czyli tzw. standard bankowy.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o gospodarce nieruchomościami od 1 września 2017 roku to minister ustala oraz ogłasza obowiązujące standardy zawodowe w drodze obwieszczenia. Projekty standardów zawodowych rzeczoznawców majątkowych opracowuje powołana w czerwcu 2018 r. przy ministrze Rada Standardów Zawodowych Wyceny Nieruchomości. Niedawno zakończyła ona prace nad standardem zawodowym dotyczącym najpopularniejszego podejścia stosowanego przy wycenie nieruchomości – podejścia porównawczego. A – jak zauważył Artur Soboń – w Polsce 90% wycen wykonywanych jest właśnie tą metodą.
Minister podkreślał też, że brak jednolitych i powszechnie stosowanych norm postępowania wpływa negatywnie na jakość sporządzanych wycen nieruchomości i jednocześnie utrudnia sądom czy urzędom dokonywanie ocen dowodów, jakimi w wielu postępowaniach są operaty szacunkowe. Zdaniem ministra zestandaryzowanie procesu wyceny nieruchomości, w tym katalogu oraz zakresu czynności, jakie podejmuje rzeczoznawca majątkowy, pozwoli z jednej strony na efektywną i bezstronną weryfikację opinii o wartości nieruchomości, a z drugiej na zminimalizowanie ryzyka popełnienia błędów przy sporządzaniu takich opinii.
– Standard ma kilka ról do spełnienia. Po pierwsze, ma pomóc rzeczoznawcom majątkowym wprowadzić właściwe procedury wyceny – mówił uczestniczący w spotkaniu prof. Mieczysław Prystupa, przewodniczący Rady Standardów Zawodowych Wyceny Nieruchomości. – Po drugie, zleceniodawcom pomóc zrozumieć, dlaczego taka, a nie inna wartość została oszacowana. I to będzie łatwo weryfikowalne, bo każdy zleceniodawca będzie mógł porównać z rynkiem, który został przyjęty jako podstawa wyceny danej nieruchomości (np. jeżeli wyceniamy nieruchomość niezabudowaną, to rodzajem rynku przyjętym jako podstawa wyceny będzie rynek nieruchomości niezabudowanych). No i oczywiście organy samorządowe oraz organy nadzorcze mogą na podstawie tego standardu zweryfikować, czy dany rzeczoznawca postąpił właściwie czy niewłaściwie – mówił przewodniczący Rady. Zdaniem profesora Prystupy każde środowisko zawodowe musi mieć własne standardy zawodowe, a zwłaszcza taki zawód, jak rzeczoznawca majątkowy, gdyż jest on traktowany jako zawód zaufania publicznego.
Wypracowany przez Radę projekt standardu jest obecnie na etapie konsultacji społecznych i został m.in. skierowany do zaopiniowania do organizacji zawodowych rzeczoznawców majątkowych. Konsultacje potrwają do 22 marca. Po zasięgnięciu opinii minister ustali i ogłosi standard w Dzienniku Urzędowym w formie obwieszczenia. Minister Soboń przekonywał, że resortowi zależy na możliwie szybkim wprowadzeniu standardu w życie. Zapowiedział też, że w najbliższym czasie możemy się spodziewać kolejnych standardów: drogowego, przesyłowego, kosztowego, rolnego czy leśnego, aby te wyceny, które są na rynku, rzeczywiście odzwierciedlały realne ceny rynkowe i aby były sprawiedliwe.
Anna Wardziak
|