Bentley pokaże modele 4D w goglach Holo Lens 2

Podczas rozpoczynającego się dziś (25 lutego) w Barcelonie Światowego Kongresu Mobilnego Microsoft zaprezentuje nową generację swoich gogli wirtualnej rzeczywistości. Równocześnie firma Bentley Systems pokaże oprogramowanie, które pozwoli wykorzystać to urządzenie w zastosowaniach inżynierskich.

Jak zapewnia Microsoft, nowa generacja gogli HoloLens oferuje m.in. blisko 2 razy większą powierzchnię okularów, a także bardziej realistyczną wizualizację hologramów oraz interakcję z nimi.

Z zalet tych będą mogli już wkrótce korzystać użytkownicy aplikacji Synchro XR przygotowanej we współpracy z Microsoftem przez firmę Bentley Systems. Pozwala ona wyświetlać w trybie mieszanej rzeczywistości modele 3D ładowane bezpośrednio ze wspólnego środowiska danych wspieranego przez chmurę Azure. Zresztą – jak podkreśla Bentley – Synchro XR oferuje więcej niż tylko 3D, bo pozwala prezentować zmiany modelu w czasie, np. planowane postępy prac budowlanych.

Producent podkreśla, że połączenie Holo Lens 2 oraz Synchro XR to nie tylko wizualizacja. Dzięki tym narzędziom grupa użytkowników może wspólnie wchodzić w interakcje z modelami za pomocą określonych gestów. Zdaniem Bentleya zapewnia to skuteczny i intuicyjny sposób planowania prac budowlanych oraz monitorowania ich postępów, a także identyfikowania ewentualnych problemów, jakie mogą zaistnieć na budowie.

– Połączenie HoloLens 2 oraz Synchro XR zapewnia zupełnie nowy sposób interakcji z „cyfrowymi bliźniakami” projektów infrastrukturalnych. Użytkownicy zyskują nową perspektywę projektowania, mogą także lepiej i głębiej zrozumieć harmonogram projektu. Zamiast używać ekranu 2D z myszką i klawiaturą, inżynier może chodzić dookoła modelu i wchodzić z nimi w interakcje. To świetny sposób, by weryfikować już wykonane roboty, a także by przygotować się do realizacji kolejnych zadań – wyjaśnia Noah Eckhouse, starszy wiceprezes w Bentley Systems.

– Obecnie stosujemy HoloLens 2 i Synchro XR w dużym projekcie muzealnym w Rotterdamie. Poważnym wyzwaniem stojącym dziś przed branżą budowlaną jest unikanie przeróbek na placu budowy. Stosując tę technologię, możemy intuicyjnie zaprezentować harmonogram prac. Pozwala to łatwo sprawdzić, czy postępują one zgodnie z planem, a także wychwycić ewentualne problemy powodujące opóźnienia – mówi Menno de Jonge, dyrektor ds. cyfrowego budownictwa w firmie Royal BAM Group.

Źródło: Bentley Systems, JK