|2019-01-11|
Geodezja, Prawo, Kataster
Jak zmienić przepisy, by geodezja nie hamowała inwestycji?
Widząc nieskuteczne próby zmian przepisów geodezyjnych dotyczących procesu inwestycyjno-budowlanego, grupa geodetów w sposób nieformalny podjęła się przygotowania kompleksowych propozycji zmian prawa w tym zakresie.
W skład zespołu, który pracował nad postulatami, weszły osoby zarówno z wykonawstwa, jak i administracji geodezyjnej szczebla powiatowego i wojewódzkiego oraz ze środowiska naukowego. Początkowo działali w nim: Adam Klimek (kierownik programu SAGiK), Robert Łuczyński (publicysta, naukowiec), Waldemar Izdebski (publicysta, naukowiec, obecnie główny geodeta kraju), Mirosław Puzia (śląski WINGiK), Jacek Kmita (geodeta powiatowy z Jastrzębia-Zdroju), Janusz Wenta (geodeta powiatowy z Wejherowa), Marta Korona (geodeta powiatowy z Zamościa), Dorota Pawłowska-Baszak (wykonawca), Radosław Smyk (biegły sądowy, wykonawca), Jacek Kozieł (biegły sądowy, wykonawca) oraz Jarosław Formalewicz (geodeta uprawniony).
Jak czytamy na stronie Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego, każda z tych osób ma jakiś wkład w to społeczne opracowanie, jednak końcowy efekt, który właśnie udostępniono na stronie PTG, jest wynikiem prac prowadzonych przez cztery osoby: Jarosława Formalewicza, Adama Klimka, Bogusława Wenty oraz Doroty Pawłowskiej-Baszak.
Doraźnie, ale kompleksowo
W rozmowie z Geoforum.pl Jarosław Formalewicz podkreśla, że jest to pierwsze tak kompleksowe opracowanie – obejmuje bowiem nie tylko przepisy Prawa geodezyjnego i kartograficznego, ale także rozporządzenia wykonawcze oraz inne ustawy. Nie da się bowiem skutecznie i odpowiedzialnie poprawić prawa dotyczącego procesu inwestycyjnego w sposób wyrywkowy, bez dogłębnej analizy istniejących powiązań pomiędzy poszczególnymi aktami prawnymi.
Jarosław Formalewicz zaznacza również, że przygotowane propozycje nie mają charakteru systemowego, ale jedynie doraźny. Dotyczą zatem tylko i wyłącznie tych zagadnień, które w znaczący sposób utrudniają prace związane z procesem inwestycyjno-budowlanym, a także ograniczają lub uniemożliwiają właściwy obieg opracowanych dokumentów, szczególne tych mających znaczenie prawne.
Prostsze i jaśniejsze procedury
Opublikowane propozycje obejmują zmiany w trzech ustawach oraz w 7 rozporządzeniach. Dotyczą m.in.:
- odejścia od postępowań administracyjnych w sprawie ujawniania zmian w EGiB na rzecz czynności o charakterze materialno-technicznym,
- zasad aktualizacji EGiB dla obszaru lokalizacji inwestycji celu publicznego,
- doprecyzowania zasad odmowy wprowadzenia zmian do operatu ewidencji gruntów,
- synchronizacji EGiB oraz ksiąg wieczystych (m.in. poprzez wykorzystanie wykazu synchronizacyjnego do sprostowania zapisów w KW),
- likwidacji zgłaszania prac polegających na tyczeniu budynków,
- likwidacji przekazywania przez wykonawców prac geodezyjnych danych o budynkach,
- uregulowania obiegu dokumentacji podziałowej i rozgraniczeniowej,
- wprowadzenia możliwości korekty operatu przyjętego do zasobu,
- przyjmowania granic dzielonej nieruchomości (przyjęcie granic nieruchomości podlegającej podziałowi możliwe byłoby tylko na podstawie danych i materiałów PZGiK),
- wykonywania podziałów „przez potrącenie”,
- ograniczenia klauzulowania dokumentacji sporządzanej dla zamawiającego.
Co dalej z propozycjami?
Pełną treść propozycji zmian wraz z uzasadnieniem można pobrać ze strony Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego. Jarosław Formalewicz liczy, że będą one przedmiotem zainteresowania nie tylko branży geodezyjnej, ale – ze względu na kompleksowy charakter postulatów – również prawodawców, w szczególności posłów.
JK
|