Satelity naliczą opłaty za korzystanie z dróg krajowych

Ministerstwo Infrastruktury oraz Ministerstwo Cyfryzacji rozpoczęły prace nad unowocześnieniem poboru opłat na drogach krajowych – wg rządowych założeń ma on bazować na wskazaniach nawigacji satelitarnej.

fot. z materiałów MI

Przypomnijmy, że od 2011 roku myto naliczane jest przez system viaTOLL – korzystanie z niego jest obowiązkowe dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony. Ich właściciele zobowiązani są do umieszczenia w samochodzie, ciężarówce czy autobusie urządzenia zwanego viaBOX lub viaAUTO, które umożliwia rejestrowanie przejazdu przez sieć kilkuset bramownic rozmieszczonych na drogach w całym kraju.

W ciągu kilku lat działania viaTOLL kierowcy wielokrotnie narzekali jednak na działanie tej technologii, zwracając uwagę, że często nieprawidłowo nalicza opłaty. Operator systemu bronił się zaś, że problemy te dotyczą jednostkowych przypadków.

Wraz z początkiem listopada odpowiedzialność za krajowy system poboru opłat (KSPO) przejął Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Rząd chce, by przy tej okazji wdrożyć całkowicie nową technologię naliczania e-myta. Z przedstawionych dziś przez resorty cyfryzacji i infrastruktury założeń wynika, że zmodernizowany system ma bazować już nie na fizycznych bramownicach, ale na wskazaniach odbiorników GNSS (w tym korzystających z europejskiego systemu Galileo), co jest technologią zalecaną przez Komisję Europejską. Podobne rozwiązania funkcjonują już m.in. w Niemczech czy na Słowacji.

System szykowany przez rząd ma także korzystać z transmisji danych w sieciach komórkowych LTE i 5G oraz technologii Big Data. Wrażliwe dane będą przechowywane na terenie Polski i będą udostępniane służbom nadzorującym przestrzeganie prawa bez pośrednictwa prywatnych firm. Rozwiązanie ma mieć ponadto otwartą architekturę, co pozwoli na łatwe wprowadzanie nowych funkcjonalności. Ma także współpracować z systemami działającymi w innych krajach Unii Europejskiej.

„Celem podejmowanych działań jest także, by nowy KSPO zapewniał nowocześniejsze, tańsze i bezpieczniejsze pobieranie opłat i niezakłócony wpływ środków do Krajowego Funduszu Drogowego. Niezwykle istotne jest także to, aby był wygodniejszy w obsłudze dla kierowców i umożliwiał bardziej płynne podróżowanie i transport towarów. W przyszłości projektowane rozwiązania powinny pozwolić na rozwiązanie problemu kolejek na bramkach ręcznego poboru opłat” – zapowiada Ministerstwo Infrastruktury.

JK