BeiDou rośnie jak na drożdżach

25 sierpnia z powodzeniem wystrzelono dwa kolejne satelity chińskiego systemu nawigacji.

W ciągu ostatnich miesięcy budowa konstelacji BeiDou mocno przyspieszyła – tylko w tym roku wystrzelono 10 aparatów tego systemu, przy czym poprzedni start przeprowadzono raptem miesiąc temu. Dzięki zeszłotygodniowej operacji w kosmosie znajduje się już 18 satelitów BeiDou III generacji. Na razie wszystkie pozostają jednak niedostępne dla użytkowników.

Docelowo konstelacja ta ma składać się z 35 aparatów BeiDou-3, co pozwoli osiągnąć pełną dostępność systemu na całym świecie – ma to nastąpić do 2020 roku. Wcześniej – być może jeszcze w tym roku – system ma ruszyć w krajach uczestniczących w inicjatywie tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku (ma on prowadzić z Chin do Europy Środkowej).

III generacja BeiDou zapewnia m.in. wyższą dokładność wyznaczania pozycji. Dokładność sygnału w kosmosie (a więc bez uwzględnienia wpływu atmosfery) powinna być nie gorsza niż pół metra, z kolei dla przeciętnego użytkownika wyniesie od 2,5 do 5 metrów. Poza tym nową generację wyróżnia lepsza kompatybilność podstawowego cywilnego sygnału B1 z jego odpowiednikami w systemach GPS i Galileo (odpowiednio L1 i E1) oraz oferowanie usługi poszukiwawczo-ratowniczej.

JK