Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2018-08-16| Geodezja

O wymianie on-line w roboczej bazie danych

Choć temat jest poważny, Aleksander Danielski z Systherm Info przedstawia go w sierpniowym wydaniu miesięcznika GEODETA w nieco lżejszej formie. Jego zdaniem upoważnia do tego interpretacja obecnie obowiązujących przepisów dotyczących danych i ich wymiany między wykonawcą prac geodezyjnych a ODGiK. Autor publikacji bazuje przy tym na narzędziach GEO-INFO Delta i GEO-INFO wMapa.


O wymianie on-line w roboczej bazie danych
Tryb off-line (tryb rozłączny) stosowany podczas współpracy wykonawcy prac geodezyjnych z centrum przechowywania i archiwizacji dokumentacji geodezyjnej (obecnie nazywanym ośrodkiem dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej, ODGiK) jest znany od dawna. Niegdyś wykonawca, finalizując opracowanie, przychodził do ODGiK, siadał przy wskazanym stoliku i ręcznie uzupełniał wizualizację danych na mapie papierowej (zwanej także pierworysem). Ówczesną bazą danych były rzędy półek z operatami, które do dziś można spotkać w ośrodkach. Niektóre ośrodki udostępniały te operaty i pierworysy na zewnątrz, np. przy realizacji tzw. odnowień EGiB lub przy dużych pomiarach uzupełniających mapę zasadniczą. Co istotne, w czasie, gdy pracownik ODGiK czy geodeta wykonawca pracował na tych pierworysach, nikt inny nie mógł z nich korzystać (ani do aktualizacji, ani tylko „do odczytu”). Tak właśnie wyglądał tryb off-line jeszcze do niedawna.

• Nadal manufaktura

Obecnie technologie się zmieniły i geodezja ze swoją dokumentacją, wynikami opracowań i wszelkiego rodzaju raportami została przeniesiona do wirtualnego świata komputerów. Wydawałoby się, że ograniczenie wynikające z braku możliwości jednoczesnego dostępu do pierworysu zniknęło. W praktyce jednak nie jest to takie proste.
Mimo że od ponad ćwierćwiecza „na końcach” procesów związanych z opracowaniami geodezyjnymi szaleją najbardziej przemyślne rozwiązania komputerowe, to jednak kiedy dochodzi do wymiany danych pomiędzy wykonawcą opracowania geodezyjnego a ośrodkiem, nadal zupełnie dobrze ma się technologia, którą pamiętają weterani zawodu. Czyli jeśli wykonałeś robotę w terenie, a potem ewentualne obliczenia (nawet korzystając z komputerowych narzędzi dostępnych na rynku), to teraz przynieś „robotę” do ODGiK, którego pracownicy wprowadzą ją do bazy danych. Uwzględnią przy tym (na co głównie chcę w tym artykule zwrócić uwagę) wszystkie zmiany, które zaszły w bazie od momentu, kiedy wydali Ci materiały niezbędne do realizacji Twojego zlecenia. To nic, że wyjechałeś na urlop, następnie, niestety, zachorowałeś, a później przez dwa tygodnie lało jak z cebra, co w rezultacie znacznie powiększyło przedział czasowy pomiędzy pobraniem materiałów a upragnioną chwilą zakończenia i przekazania opracowania do ośrodka dokumentacji. Zakładamy przy tym scenariusz optymistyczny, czyli że Twój operat został od razu przyjęty bez poważnych usterek. Bo gdyby coś w nim znaleziono, termin zakończenia prac znowu odsunąłby się o kolejne dni czy nawet tygodnie.

• Papier jest cierpliwy

Tutaj stwierdzę coś, co jest dla wszystkich oczywiste, ale w tych rozważaniach bardzo ważne. W czasie, kiedy opracowanie było realizowane, ODGiK nie spał i nie korzystał z urlopu, tylko żmudnie uzupełniał swoją bazę danych na bieżąco spływającymi opracowaniami. Niektóre z tych danych przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności w mniejszej lub większej mierze pokrywały się z obszarem Twojego opracowania...

Pełna treść artykułu w sierpniowym wydaniu miesięcznika GEODETA
• Zamów wersję papierową • Zamów wersję cyfrową

Redakcja


«« powrót

Udostępnij:    

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Galileo pomaga stworzyć ekologiczne fajerwerki
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS