|2018-04-11|
Geodezja, Software, Instytucje
ZSP chce jednolitego oprogramowania dla gmin
Związek Samorządów Polskich wystosował apel, w którym postuluje opracowanie i udostępnienie przez rząd jednolitego oprogramowania dla gmin.
fot. Pixabay
|
|
|
|
|
|
ZSP jest organizacją powołaną w sierpniu ubiegłego roku, która obecnie ma 28 członków – są to przede wszystkim samorządy ze wschodniej części kraju.
W swoim stanowisku organizacja podkreśla, że w przeciętnym urzędzie gminnym funkcjonuje około 25 programów, nie licząc pakietów biurowych czy programów antywirusowych. Tylko niektóre są dostarczane przez administrację państwową, np.: Źródło, Bestia, Cepik, ePuap. Pozostałe programy (księgowe, podatkowe, elektronicznego obiegu dokumentów, zarządzania gospodarką odpadową, BIP, kadrowo-płacowe, zarządzania oświatą, geodezyjne itd.) są samodzielnie kupowane i instalowane przez urzędy gminne. Taki stan rzeczy powoduje brak pełnej zgodności pomiędzy programami, konieczność migracji, eksportowania, importowania, a czasem przepisywania danych ręcznie pomiędzy programami. Niektórzy dostawcy oprogramowania potrafili opóźniać integrację z konkurencyjnym programem, co mogło być „zachętą” do zakupu ich wersji – twierdzi ZSP.
Skoro wszystkie gminy działają na podstawie tych samych przepisów, zatem świadczą te same usługi swoim mieszkańcom – podkreśla organizacja. Zamówienie przez rząd jednej, kompleksowej aplikacji, która stanowiłaby kompleksowe środowisko pracy dla urzędników, umożliwiłoby standaryzację usług, pełną wewnętrzną zgodność oraz możliwość automatycznej wymiany danych (decyzji, dokumentów) pomiędzy urzędami. Oprogramowanie obejmowałoby zarówno całkowicie elektroniczny obieg dokumentów, ich tworzenie, wydawanie decyzji, tworzenie rejestrów i wysyłkę. Urzędnik przechowywałby tam również swoje wzory dokumentów, dokumenty robocze, dane źródłowe. Każda zmiana ustawowa lub na poziomie rozporządzenia byłaby centralnie implementowana w system – proponuje związek.
W ocenie organizacji wdrożenie takiego oprogramowania przyniosłoby wiele korzyści. Wśród nich wymienia: pełną zgodność wewnętrzną i zewnętrzną, automatyczne wysyłanie i odbieranie korespondencji urzędowej, brak konieczności sporządzania sprawozdań, które wykonywałby się automatycznie po np. zamknięciu roku. Ponadto instytucja kontrolująca mogłaby w dowolnym czasie mieć dostęp do danych zbiorczych wszystkich gmin. Niektóre dane publiczne automatycznie publikowałyby się w BIP np. rejestry zatwierdzonych umów. Nastąpiłby także wzrost efektywności pracy, co pozwoliłoby na redukcję zatrudnienia lub ewentualne przesunięcie wolnych mocy przerobowych urzędu do innych zadań.
JK
|