Według szacunków GUS tempo wzrostu gospodarczego w roku 2017 wyniosło w Polsce 4,6% i było najwyższe od 2011 r. Odnotowano również rekordowo niski poziom bezrobocia. Stopa bezrobocia rejestrowanego (czyli udział bezrobotnych wśród cywilnej ludności aktywnej zawodowo) na koniec 2017 r. wyniosła 6,6% i była najniższa od 1990 r. Realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w 2017 r. w stosunku do 2016 r. wyniósł 3,4%. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrosło w tym czasie o 5,5% do 4271,51 zł. GUS ogłosił też, że w ciągu ub.r. o 4,6% wzrosło przeciętne zatrudnienie w firmach zatrudniających powyżej 9 osób. Pracodawcy mają problem ze znalezieniem pracowników, co wywołuje presję na płace.
Na koniec ub.r. wśród bezrobotnych w Polsce (GUS odnotował ich 1,08 mln) geodeci i kartografowie stanowili już mniej niż 1 promil (rok wcześniej 1,4). W całym 2017 roku liczba bezrobotnych w branży spadła o 24% (w 2016 roku o 8,3%). Co ważne, tym razem dynamika spadku bezrobocia w branży była też wyższa niż bezrobocia ogółem (19,4%). (...)
Patrząc na regiony, zauważymy, że we wszystkich województwach jest lepiej niż w roku 2015. Natomiast w porównaniu z rokiem 2016 spadek liczby bezrobotnych w branży odnotowano w 15 województwach, i to najczęściej powyżej 10%. Największy był w: Zachodniopomorskiem (o 34,9%) i Pomorskiem (o 34,7%). Co ciekawe, w Dolnośląskiem, które jest niechlubnym wyjątkiem od tendencji spadkowych, wynik jest gorszy od ubiegłorocznego aż o 20%. (...)
Ważną informacją jest też liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej dla geodetów i kartografów zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy. W całym 2017 r. wyniosła ona 1281, co stanowi wzrost o 7,1%...
W dalszej części artykułu prezentujemy wybrane wskaźniki dotyczące bezrobocia w branży, m.in.: napływu bezrobotnych w ciągu całego 2017 r. oraz zgłoszonych dla nich ofert pracy, udziału wśród osób bez pracy kobiet, absolwentów czy osób z wyższym wykształceniem. Przyglądamy się sytuacji ogółem w Polsce, ale także w poszczególnych województwach oraz dla konkretnych zawodów i specjalności. Sytuację na rynku pracy komentują też dla nas pracodawcy geodezyjni.
Pełna treść artykułu w marcowym wydaniu miesięcznika GEODETA