BeiDou rośnie jak na drożdżach

W ostatni poniedziałek (12 lutego) wystrzelono kolejne dwa satelity chińskiego systemu nawigacji satelitarnej.

Start wpisuje się w zeszłoroczną zapowiedź administratorów BeiDou, którzy zadeklarowali szybkie tempo wystrzeliwania satelitów trzeciej generacji. Pary tych aparatów wynoszono ostatnio w listopadzie ubiegłego roku oraz w styczniu br. W tym roku w kosmosie ma być już 18 satelitów III generacji, a kompletna konstelacja składająca się z 30 aparatów ma być gotowa w roku 2020. Wtedy też powinna zostać ogłoszona pełna operacyjność BeiDou na całym świecie.

Przypomnijmy, że III generacja BeiDou zapewnia m.in. wyższą dokładność wyznaczania pozycji. Dokładność sygnału w kosmosie (a więc bez uwzględnienia wpływu atmosfery) powinna być nie gorsza niż pół metra, z kolei dla przeciętnego użytkownika wyniesie od 2,5 do 5 metrów. Poza tym nową generację wyróżnia lepsza kompatybilność podstawowego cywilnego sygnału B1 z jego odpowiednikami w systemach GPS i Galileo (odpowiednio L1 i E1) oraz oferowanie usługi poszukiwawczo-ratowniczej.

JK