Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2018-01-08| Geodezja, Ludzie, Instytucje

Kierunek: integracja baz i usług

Wdrażanie nowoczesnych technologii nie tylko usprawnia pracę urzędu, ale także poprawia relacje z obywatelami – w styczniowym wydaniu miesięcznika GEODETA przekonuje geodeta powiatu mińskiego Jolanta Nadłonek wraz z zespołem.


Kierunek: integracja baz i usług <br />
Od lewej: Rafał Władziński, Barbara Zienkiewicz, Krystyna Wilk, Sławomir Olejnik, Jolanta Nadłonek i Marek Ślązak; fot. JK
Od lewej: Rafał Władziński, Barbara Zienkiewicz, Krystyna Wilk, Sławomir Olejnik, Jolanta Nadłonek i Marek Ślązak; fot. JK
JERZY KRÓLIKOWSKI: Powiat miński zajął kiedyś drugie miejsce w plebiscycie miesięcznika GEODETA na najlepszy PODGiK i ostatnio dwa razy pierwsze miejsce w podobnym konkursie organizowanym przez firmę Geo-System. Niedawno otrzymali państwo nagrodę „Samorządowego lidera cyfryzacji” oraz list gratulacyjny od minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej. Jak widać, wdrażanie nowych technologii wiąże się z prestiżem. Ale czy zapewnia jakieś wymierne korzyści?

JOLANTA NADŁONEK, geodeta powiatowy, naczelnik Wydziału Geodezji i Kartografii: Daje spore oszczędności, chociażby materiałowe, bo wielu dokumentów nie musimy drukować i fizycznie archiwizować. Możemy także trzymać w ryzach zatrudnienie. Gdyby nie internetowa obsługa prac geodezyjnych, których rocznie mamy około 8 tysięcy, należałoby znacznie zwiększyć liczbę pracowników. Najważniejszą korzyścią jest jednak zadowolenie interesantów, w tym wykonawców prac geodezyjnych. Odkąd zaczęliśmy stosować nowe technologie, praktycznie nie mamy już żadnych skarg z ich strony.

RAFAŁ WŁADZIŃSKI, główny specjalista ds. integracji baz danych: Dzięki innowacjom całkowicie zmienia się specyfika naszej pracy. Gdy nie musimy już zajmować się sprawami, które może wykonać automat, to zaczynamy myśleć o ważniejszych i ciekawszych zadaniach.

A od czego się to wszystko zaczęło?

JN: Podstawą była cyfryzacja zasobu, którą zapoczątkował poprzedni kierownik PODGiK Paweł Baranowski. W pierwszej kolejności, w roku 2002, zabraliśmy się za mapę ewidencyjną.

MAREK ŚLĄZAK, zastępca naczelnika WGiK: Wtedy nie było jeszcze żadnych przepisów dotyczących jej skanowania, kalibracji i wektoryzacji. Nie mieliśmy też na kim się wzorować, musieliśmy więc opierać się na własnej wiedzy i intuicji.

JN: Dlatego teraz pewnie zrobilibyśmy to lepiej, ale i tak jesteśmy zadowoleni z efektów.

Kiedy przyszła kolej na mapę zasadniczą?

JN: Niedługo po mapie ewidencyjnej, choć w tym przypadku cyfryzacja prowadzona była etapami, zazwyczaj razem z modernizacją EGiB. Robienie tych dwóch rzeczy razem dawało sporo korzyści, choćby zapewniało spójność granic działek z sytuacją terenową i znacznie obniżało koszty utworzenia MZ.

RW: Nie bawiliśmy się tutaj w żadne formy pośrednie typu mapa hybrydowa. Od razu dążyliśmy do wektorowej mapy obiektowej o pełnej treści.

: Staraliśmy się ograniczyć do minimum wektoryzację – przeprowadzaliśmy ją tylko w przypadku tych elementów II i III grupy dokładnościowej, których nie było na szkicach. Wszystkie szczegóły I grupy dokładnościowej pochodzą z pomiarów bezpośrednich. To odmienne podejście niż w wielu innych powiatach, nieco wolniejsze, ale uważamy, że bardziej skuteczne.

Kiedy w Mińsku Maz. ruszyło internetowe zgłaszanie prac geodezyjnych?

: W 2008 roku, gdy skończyliśmy cyfryzację mapy zasadniczej. Równoleg­le udostępniliśmy pobieranie materiałów przez internet, ponieważ większość dokumentów w naszym zasobie już wtedy była w formie elektronicznej.

Nie mieliście obaw, że zainteresowanie usługą będzie nikłe? W tamtym czasie to była jednak nowość.

JN: Ani trochę. Uważaliśmy, że to musi chwycić, bo geodeci zyskają możliwość zgłaszania prac również w nocy czy w weekendy. A poza tym wdrożony u nas system jest bardzo intuicyjny.

I chwyciło. Dziś 97% prac zgłaszanych jest w Mińsku drogą elektroniczną.

: Dojście do tak wysokiego poziomu zajęło nam parę lat i wymagało przekonywania niektórych tradycyjnie działających geodetów. Bywało, że sami uczyliśmy ich obsługi systemu. Dziś te pozostałe 3% to najczęściej osoby jeszcze nieprzekonane. Ale liczę, że niedługo dojdziemy do 100%, tak jak to się stało w przypadku narad koordynacyjnych.

A internetowe narady koordynacyjne to jedna z najnowszych udostępnionych usług...


Pełna treść artykułu w styczniowym wydaniu miesięcznika GEODETA
• Zamów wersję papierową • Zamów wersję cyfrową

Redakcja


«« powrót

Udostępnij:    

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



zobacz też:



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Pobieranie danych BDOT10k oraz wtyczka QGIS
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS