|2017-01-27|
GNSS, Geodezja, Sprzęt
Premiera RTK za mniej niż tysiąc dolarów
Firma Emlid wprowadziła na rynek odbiornik Reach RS. Sprzęt działa w technologii RTK i kosztuje raptem 699 dolarów.
Niska cena to przede wszystkim efekt tego, że Reach RS jest odbiornikiem jedno-, a nie jak zdecydowana większość sprzętu RTK, dwuczęstotliwościowym. A z pracą na jednej częstotliwości wiążą się różne ograniczenia, np. dłuższy czas inicjalizacji, konieczność pracy w mniejszej odległości od stacji referencyjnej czy nieco niższa dokładność pomiaru (w przypadku Reach RS producent deklaruje, że wynosi ona 2,5 cm + 1 ppm w poziomie oraz 5 cm + 1 ppm w pionie).
Instrument śledzi systemy GPS, GLONASS, Galileo, BeiDou, QZSS oraz SBAS. Reach RS może działać zarówno jako rover, jak i baza. Maksymalna częstotliwość wyznaczania pozycji to 14 Hz w przypadku GPS i 5 Hz dla pozostałych konstelacji. Korekty mogą być transmitowane przez sieć wi-fi bądź przez zintegrowane radio o zasięgu 8 km. Urządzenie zapewnia ponadto wymianę danych przez Bluetooth oraz przez porty USB i RS-232. Pojemność wbudowanej pamięci wynosi 2 GB.
Odbiornik zamknięty jest w obudowie o szerokości 145 mm i waży niecałe 700 gram. Spełnia jednocześnie normę pyło- i wodoszczelności IP67. Na pojedynczym ładowaniu może pracować do 30 godzin, choć czas ten można dowolnie wydłużać doładowując instrument na bieżąco przez port USB.
Urządzenie może być kontrolowane z poziomu dowolnego urządzenia wyposażonego w przeglądarkę internetową, a więc również smartfonu czy tabletu.
Odbiornik Reach RS udało się stworzyć w ramach kampanii crowdfundingowej, która – co podkreśla producent – spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem internautów. Urządzenie wejdzie do sprzedaży w marcu br. W przedsprzedaży można je nabyć za 699 dolarów, potem będzie o 100 dolarów droższy.
JK
|