Pomorskie Stowarzyszenie Geodezyjne o Kodeksie urbanistyczno-budowlanym

Podobnie jak SGP i GIG również Pomorskie Stowarzyszenie Geodezyjne postuluje w dopisanie w Kodeksie urbanistyczno-budowlanym geodety jako uczestnika procesu inwestycyjnego.

„To geodeta sporządza mapę do celów projektowych na potrzeby danej inwestycji; to geodeta jako pierwszy wchodzi na teren budowy w celu wytyczenia obiektu; to geodeta w trakcie budowy prowadzi pomiary realizacyjne i kontrolne, a po zakończeniu budowy dokonuje inwentaryzacji powykonawczej obiektu” – czytamy w uwagach PSG zgłoszonych do kodeksu w toku konsultacji społecznych.

Poza tym organizacja postuluje m.in., by wytyczenie i inwentaryzacja powykonawcza były obligatoryjne, a przeprowadzenie innych czynności geodezyjnych w toku budowy zależało już od inwestora, kierownika budowy lub założeń projektowych.

Stowarzyszenie proponuje ponadto, by w Kodeksie wprost określić, że „plan sytuacyjny sporządza się na mapie do celów projektowych opracowanej na potrzeby danej inwestycji”. Ma to ograniczyć postępujące zjawisko handlu mapami bez wiedzy i zgody ich autorów.

PSG uważa, że proponowane obecnie brzmienie przepisów dotyczących podziałów nieruchomości ogranicza swobody dysponowania nieruchomością przez właściciela. W ocenie organizacji należy umożliwić dokonywanie podziałów nieruchomości niezależnie od warunkowania przeprowadzenia podziału pod kątem realizacji inwestycji budowlanych oraz podanych w obecnym brzmieniu par. 335.

Stowarzyszenie uważa ponadto, że kodeks niesłusznie wyklucza podziały tzw. rolne i leśne. Zdaniem PSG jest to ingerencja w prawo własności. Podziały „rolne” niejednokrotnie umożliwiają racjonalne korzystanie z nieruchomości – argumentuje organizacja.

JK