|2016-08-08|
Geodezja, Firma, Prawo
By mierzyło się lepiej
Sporo już napisano i powiedziano o problemach, z jakimi podczas obsługi inwestycji budowlanych muszą się zmagać geodeci, a życie i praktyka cały czas dostarczają kolejnych. Najwyższa pora, by przedstawić kompleksowe i systemowe propozycje rozwiązań, co w sierpniowym numerze GEODETY czyni zespół Warszawskiego Przedsiębiorstwa Geodezyjnego.
Warszawskie Przedsiębiorstwo Geodezyjne działa na polskim rynku już 66 lat i ma na koncie udział w różnorodnych projektach infrastrukturalnych o znaczeniu od krajowego do lokalnego. W ostatnim czasie obsługiwaliśmy budowę: drapaczy chmur, hal fabrycznych, bloków mieszkalnych, instalacji przemysłowych, a także mostów, dróg ekspresowych oraz autostrad. Zebrane doświadczenie pozwala nam kompleksowo spojrzeć na rolę geodety na placu budowy, zidentyfikować najbardziej palące problemy, a także zaproponować racjonalne ich rozwiązanie.
Opublikowany w GEODECIE schemat (fot. poniżej) w sposób syntetyczny i uproszczony pokazuje, jak ważną i jednocześnie złożoną rolę na wszystkich etapach procesu inwestycyjno-budowlanego odgrywa geodezja (należy przy tym zaznaczyć, że schemat nie przedstawia kilku ważnych aspektów: funkcji geodezji w działaniach planistycznych, podczas eksploatacji, rozbiórki obiektu itp.). Dostarczając różnorodne usługi i produkty, jesteśmy po prostu niezbędni. Niestety, tego oczywistego faktu wciąż zdają się nie dostrzegać decydenci.
Subiektywne spojrzenie na utrudnienia w pracy wykonawców geodezyjnych zestawiliśmy w tabeli na kolejnych stronach. Sporządzając ją, bazowaliśmy przede wszystkim na doświadczeniu z inwestycji liniowych, ale wiele z opisanych zagadnień dotyczy również innych projektów. Ta obszerna lista odnosi się do wszystkich etapów przedsięwzięć. Nie sporządziliśmy jej jednak po to, by psuć humor geodetom. Rozpędu nabierają bowiem prace nad Kodeksem urbanistyczno-budowlanym i już wiadomo, że wprowadzi on istotne zmiany również w Prawie geodezyjnym i kartograficznym. Dajemy więc „ściągawkę” twórcom tej ustawy, wskazując, jakie zapisy należy wprowadzić, by zrealizować nadrzędny cel tego aktu, czyli uproszczenie i usprawnienie procesu inwestycyjno-budowlanego. Opracowanie to przyda się także organizacjom geodezyjnym, które już pod koniec br. mają otrzymać do konsultacji propozycje tych przepisów. Punkt po punkcie będą więc mogły przeanalizować, na ile ustawa spełnia oddolne postulaty naszej branży.
Tabela pokazuje ponadto, że źródło problemów tkwi nie tylko w prawie, ale również w nieżyciowych praktykach firm projektowych czy budowlanych. Liczymy więc, że artykuł także im pozwoli spojrzeć świeżym okiem na geodezję i nurtujące ją problemy. Wbrew pozorom ich rozwiązanie przysłuży się wszystkim uczestnikom procesu budowlanego.
• Niska cena Pisząc o geodezji inżynieryjnej, nie sposób pominąć tego, że na jakości usług geodezyjnych negatywnie odbija się powszechnie stosowane w przetargach i postępowaniach ofertowych kryterium najniższej ceny. Doszło już do tego, że koszty obsługi geodezyjnej porównywalne są do najniżej opłacanych prac na budowie. Firmy zatrudniają więc geodetów najtańszych, czyli niedoświadczonych, co z kolei odbija się na jakości prac.
Tymczasem przedstawiane inwestorom przez wykonawców budowlanych przedmiary robót generalnych nierzadko zawierają pozycje z zakresu czynności geodezyjnych, tyle że z wykazywanym kosztem o rząd wyższym niż w rzeczywistości. Różnica ta jest zyskiem wykonawcy...
Pełna treść artykułu w sierpniowym wydaniu miesięcznika GEODETA
Ponadto w numerze: • Geodeto, nie bój się BIM-u – o znaczeniu nowoczesnych technologii pomiarowych oraz modelowania informacji o budynkach na placu budowy mówi Tomasz Rylski z firmy Skanska • Choćby klęska, musi być licencja. Główny geodeta kraju wreszcie zabrał głos w sprawie geodetki z Puław • Jak poradzić sobie z kablami na działce? – Bogdan Grzechnik prezentuje standardy do obsługi geodezyjnej sądów cywilnych, cz. IV • Błędny wpis w EGiB i jego konsekwencje – przypadek z praktyki sądowej omawia sędzia Magdalena Durzyńska • Kto zyska, a kto straci? – zmiany w Pgik wprowadzone nowelizacją tzw. megaustawy telekomunikacyjnej • Raport: lokalne stowarzyszenia zrzeszające geodetów
Redakcja
|