Zbierają podpisy pod apelem o likwidację licencji

Prezes stołecznej firmy Geo-System Waldemar Izdebski podjął kolejną inicjatywę w sprawie likwidacji licencji na wykorzystanie materiałów z państwowego zasobu geodezyjnego.

Waldemar Izdebski sugeruje prostą zmianę art. 40c Prawa geodezyjnego i kartograficznego poprzez dopisanie ust. 5 i 6 w brzmieniu:
5. Dla zgłoszonych prac geodezyjnych nie wystawia się dokumentu licencji, a ich wykonawcy mają prawo dostępu, w ramach wniesionej opłaty ryczałtowej, do wszelkich materiałów zasobu niezbędnych do jak najlepszego zrealizowania pracy.
6. Materiały uzyskane przez wykonawcę w trakcie realizacji pracy geodezyjnej nie mogą być udostępniane osobom trzecim, a w przypadku naruszenia tej zasady mają zastosowanie przepisy art. 48a dotyczące nieuprawnionego wykorzystania lub udostępnienia materiałów.

Do kompletu zmian konieczna byłaby jeszcze zmiana rozporządzenia ministra administracji i cyfryzacji z 9 lipca 2014 r. w sprawie udostępniania materiałów państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, wydawania licencji oraz wzoru Dokumentu Obliczenia Opłaty, gdzie należy się pozbyć załącznika nr 7 określającego „Wzór licencji upoważniającej wykonawcę prac geodezyjnych/kartograficznych do wykorzystania udostępnionych materiałów z zasobu w pracach geodezyjnych/kartograficznych objętych obowiązkiem zgłoszenia”.

Poparcie dla tej propozycji można wyrazić, podpisując się pod internetowym wnioskiem dostępnym na stronie Petycje Online.

Przypomnijmy, że to już druga inicjatywa firmy Geo-System dążąca do likwidacji licencji i wprowadzenia w ich miejsce opłat ryczałtowych. Wcześniej były to tzw. postulaty z Jachranki, które Waldemar Izdebski zaproponował w 2014 r. podczas konferencji zorganizowanej w tej podwarszawskiej miejscowości. Wraz z 770 podpisami poparcia postulaty te przekazano m.in. głównemu geodecie kraju, ówczesnemu ministrowi administracji i cyfryzacji Andrzejowi Halickiemu, a niedawno również obecnej premier Beacie Szydło.

JK