Ortofoto z Geoportalu na Targeo - czy to legalne?

Od kilku miesięcy na Targeo.pl można przeglądać ortofotomapy pochodzące z rządowego serwisu Geoportal.gov.pl. GUGiK twierdzi, że administratorzy tego komercyjnego portalu mapowego nie mają do tego podstaw prawnych. Targeo odpowiada jednak, że wszystko dzieje się legalnie.

Jak czytamy w przesłanym redakcji Geoforum.pl stanowisku Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii, administrator Targeo.pl, czyli firma Indigo, nie wystąpiła z wnioskiem o wykorzystanie materiałów z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego i nie uiściła należnych opłat przewidzianych przez Prawo geodezyjne i kartograficzne. Tym samym publikacja ortofotomapy w serwisie Targeo.pl odbywa się bez zgody GUGiK oraz Centralnego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej.

Urząd przypomina jednocześnie, że zgodnie z obowiązującymi przepisami nieodpłatne wykorzystanie danych z Geoportalu możliwe jest jedynie na podstawie art. 15 ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Jak jednak sama nazwa tego aktu wskazuje, wniosek w tej sprawie może złożyć jedynie podmiot realizujący zadania publiczne.

– My ani nie wykorzystujemy, ani nie publikujemy, ani nie pobieramy tych danych – wyjaśnia Rafał Mikołajczak, prezes zarządu firmy Indigo. – Po prostu udostępniamy oprogramowanie, które pozwala korzystać z publicznie dostępnego i darmowego WMS-a serwowanego przez Geoportal. Nawet nie keszujemy tych danych [zapis do pamięci podręcznej – red.]. Formalnie nie jesteśmy więc użytkownikiem tej usługi, ale jest nim użytkownik końcowy Targeo.pl, i to on jest zobowiązany do korzystania z tych danych zgodnie z regulaminem Geportalu, do którego zresztą zamieściliśmy link na naszych mapach – dodaje. Rafał Mikołajczak podkreśla jednocześnie, że udostępnienie ortofotomapy z Geoportalu na Targeo.pl nie jest niczym nietypowym, bo podobne narzędzia oferuje wiele innych serwisów, i to na szerszą skalę, np. należący do firmy Geo-System portal PunktyAdresowe.pl.

Warto przypomnieć, że już wcześniej (bo w 2012 r.) dane z rządowego serwisu mapowego na krótko dostępne były na Targeo.pl. Jak wyjaśnia Rafał Mikołajczak, wówczas zasoby te były keszowane, ale GUGiK był temu niechętny i miał odesłać administratorów do publicznie dostępnego WMS-a. Ci zwlekali jednak z wdrożeniem tej usługi do momentu, aż będzie mniej zawodna.

Co planuje zrobić z tą sytuacją GUGiK? Jak czytamy w stanowisku Urzędu, dokonuje on „szczegółowej analizy działań administratora Targeo.pl w celu podjęcia odpowiednich kroków prawnych”. Żadnych szczegółów jednak nie podaje. O ewentualne działania GUGiK-u pytamy więc Rafała Mikołajczaka. Ten odpowiada, że nic mu nie wiadomo o podjęciu jakichkolwiek kroków wobec firmy Indigo, choć Urząd z pewnością wie o całej sprawie od wielu miesięcy.

JK