|2015-08-06|
Mapy
Starostwo w Olkuszu nie uwierzytelnia dokumentów na cele budowlane
W wyniku wejścia w życie 1 lipca nowelizacji Prawa geodezyjnego i kartograficznego Starostwo w Olkuszu wprowadziło zmiany w uwierzytelnianiu dokumentów geodezyjnych – informuje Polskie Towarzystwo Geodezyjne. Co istotne, są one zgodne z niedawną ekspertyzą prof. Marka Chmaja, której wykonanie zleciło właśnie PTG.
W ocenie olkuskiego urzędu w świetle zmienionych przepisów dokumentacje sporządzane na cele budowlane, np. mapy do celów projektowych czy inwentaryzacje powykonawcze obiektów budowlanych, nie mogą być przedmiotem uwierzytelniania, ponieważ nie powstały na potrzeby jakichkolwiek postępowań administracyjnych, sądowych albo czynności cywilnoprawnych.
Za taką interpretacją ma przemawiać również fakt, że np. mapa do celów projektowych może ulegać modyfikacjom w trakcie procesu projektowania, a dokument opatrzony klauzulą potwierdzającą zgodność treści tego dokumentu z odpowiednimi bazami danych lub dokumentacją przekazaną przez wykonawcę do zasobu nie może ulegać jakiejkolwiek modyfikacji, gdyż wszelkie zmiany zaprzeczałyby istocie uwierzytelniania. Równocześnie starostwo uznało, że przy zaistnieniu przesłanek niezbędnych do zastosowania wzoru określonego w cenniku, w ust. 16 załącznika do ustawy Prawo geodezyjne kartograficzne, gdy wnioskodawcą o uwierzytelnienie dokumentów opracowanych na podstawie wykonanych prac na potrzeby postępowań sądowych, postępowań administracyjnych czy czynności cywilnoprawnych jest wykonawca pracy geodezyjnej, to ze względu na podmiot składający wniosek do obliczenia opłaty stosuje się współczynnik korygujący K w wysokości 0,5. Krótko mówiąc, uwierzytelnianie jest o połowę tańsze.
W rozmowie z Geoforum.pl dyrektor Wydziału Geodezji, Kartografii i Katastru Starostwa Powiatowego w Olkuszu Maria Madej wyjaśnia, że przyjęcie takiego stanowiska wynika z niezależnej ekspertyzy wykonanej przez Biuro Prawne Starostwa. Opracowanie potwierdziło wnioski z opinii konstytucjonalisty prof. Marka Chmaja, który na zlecenie Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego zbadał przepisy Prawa geodezyjnego i kartograficznego dotyczące uwierzytelniania (więcej na ten temat). Maria Madej przyznaje jednocześnie, że nie są jej znane przypadki, by w innych powiatach również przyjęto podobną interpretację Pgik, choć krok taki rozważa już ponoć kilka okolicznych samorządów.
Przypomnijmy, że wybrane ustalenia z ekspertyzy prof. Marka Chmaja potwierdzają również niedawne stanowiska Urzędu Miejskiego w Choroszczy oraz powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Biłgoraju. Ten pierwszy uznał, że wydanie decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości może nastąpić na podstawie dokumentów, które nie muszą być dodatkowo uwierzytelniane przez organ prowadzący zasób geodezyjny i kartograficzny. Z kolei – jak ustalili Geodeci Ziemi Biłgorajskiej – PINB w Biłgoraju nie wymaga od inwestorów przedkładania uwierzytelnionej mapy z inwentaryzacją powykonawczą.
Warto podkreślić, że powyższe stanowiska są sprzeczne z interpretacją głównego geodety kraju. Jak mówił 19 maja br. na posiedzeniu senackiej komisji rozpatrującej ostatnią nowelizację Pgik Kazimierz Bujakowski, jeśli dokumenty wykonane przez geodetę „będą służyły do dalszych postępowań czy to podziałowych, czy to związanych z opracowaniem projektu budowlanego i uzyskaniem pozwolenia na budowę, czy zgłoszeniem obiektu budowlanego, zgłoszeniem budowy, takie uwierzytelnienie będzie potrzebne”.
JK
|