|2015-07-03|
Geodezja, Prawo
O trudnej sytuacji w geodezji podczas zgromadzenia GIG
Podczas XXIII walnego zgromadzenia Geodezyjnej Izby Gospodarczej (Rzeszów, 26-27 czerwca) członkowie i sympatycy GIG oraz zaproszeni goście dyskutowali o aktualnych problemach zawodu.
Pierwszego dnia odbyło się seminarium, podczas którego referaty wygłosili: • dr hab. Radosław Wiśniewski, dziekan Wydziału Geodezji, Inżynierii Przestrzennej i Budownictwa UWM w Olsztynie – „Geodezja w Polsce – współpraca czy rywalizacja?”, • Władysław Baka – „Społecznościowy charakter systemu geodezji praktycznej w Polsce w ujęciu prakseologicznym”, • dr Ewa Prejs, radca prawny, pracownik naukowy UMK w Toruniu – „Prace geodezyjne – problemy podejmowane aktualnie w orzecznictwie sądowym”.
Tematyka, którą poruszono w referatach oraz w bardzo ożywionej dyskusji dotyczyła bieżących problemów naszego zawodu. Dr hab. Radosław Wiśniewski nawoływał do współpracy, bo to, co się obecnie dzieje, to nawet nie rywalizacja, tylko wojna. Jako jedną z dróg współpracy wskazywał Klaster GeoPoli. Władysław Baka – powołując się na otrzymaną od prof. Tadeusza Kotarbińskiego książkę „Abecadło praktyczności” – proponował sięgnięcie do zasad, metod i narzędzi prakseologicznych, aby poprawić obecny stan geodezji. Stwierdził, że niespójne przepisy, rozbudowane do niespotykanych rozmiarów i wprowadzające setki zbędnych biurokratycznych czynności, utrudniają pracę geodetom, a tym samym wydłużają procesy inwestycyjne, powodując poważne straty ekonomiczne i społeczne.
Dr Ewa Prejs, współpracująca z Izbą w sprawach prawnych, przybliżyła problemy związane z nienależnymi opłatami dotyczącymi uwierzytelniania dokumentów, którymi zajmowały się sądy administracyjne. Ostatecznie, jak wiadomo, sprawę „wyprostował” na niekorzyść wykonawców Sejm. Poinformowała także, że 19 czerwca br. NSA w Warszawie rozstrzygnął sprawę sporu kompetencyjnego w sprawach dotyczących ustalania wysokości opłat za czynności geodezyjne. Sąd wskazał, że właściwym w tych sprawach organem jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze, a nie – jak twierdził GUGiK – WINGiK (sygn. akt I OW 44/15). W sporze tym przed NSA firmę geodezyjną reprezentowała właśnie dr Ewa Prejs. Ale temat uwierzytelniania, przyjmowania operatów do zasobu i opłat w świetle ekspertyzy konstytucjonalisty prof. Marka Chmaja jest dalej otwarty.
Drugiego dnia spotkania odbyło się walne zgromadzenie sprawozdawcze Izby, podczas którego rozpatrzono liczne sprawy organizacyjne (łącznie z uchwaleniem skorygowanego Statutu oraz budżetu na 2016 rok) oraz kontynuowano rozpoczętą dzień wcześniej dyskusję. Wzięli w nim udział m.in.: dr Kazimierz Bujakowski, główny geodeta kraju; dr hab. Radosław Wiśniewski; Tadeusz Chrzan, starosta jarosławski; dr Ewa Prejs, Krzysztof Cisek, przedstawiciel ZG SGP, prezes ZO SGP w Rzeszowie; Krzysztof Lichończak, przedstawiciel Polskiej Geodezji Komercyjnej, wiceprezes OPGK Rzeszów; Jarosław Formalewicz, prezes Polskiego Towarzystw Geodezyjnego oraz dr hab. Tomasz Kownacki, administrator Klastra GeoPoli. Uczestnicy spotkania dużo mówili o problemach i trudnej sytuacji przedsiębiorców. Dr Kazimierz Bujakowski próbował natomiast łagodzić nastroje, przekonując, że wiele spraw załatwiono z korzyścią dla branży, a w najbliższych latach na prace geodezyjne przeznaczone zostaną znaczne środki, do wykorzystania których wykonawcy powinni się przygotować. Bardzo krytycznie odniósł się zaś do zaniżania cen. Dyskutanci sugerowali, że należy wprowadzić przepisy, które umożliwiłyby odrzucanie w postępowaniach przetargowych ofert z najwyższą i najniższą ceną i ustalić granicę, poniżej której zleceniodawca nie powinien podpisywać umowy. Szczegóły z tej dyskusji zostaną zamieszczone w sierpniowym GEODECIE.
W trakcie rzeszowskiego spotkania odbyła się również uroczystość nadania Romanowi Kasprzakowi tytułu Honorowego Członka GIG. Jest to współtwórca GIG, wieloletni aktywny działacz Izby, doskonały fachowiec i społecznik, oraz przewodniczący zespołu, który przygotował koncepcję samorządu zawodowego geodetów i kartografów.
Bogdan Grzechnik
|