|2015-06-26|
Geodezja, GIS, Mapy, Teledetekcja, Firma, Prawo, Instytucje, Kataster
Plebiscyt 20-lecia GEODETY: te wydarzenia odmieniły geodezję
Choć ostatnie 20 lat w branży geodezyjnej i kartograficznej obfitowało w przełomowe wydarzenia, czytelnicy GEODETY i Geoforum.pl, którzy wzięli udział w naszym jubileuszowym plebiscycie, nie mieli wątpliwości, które z nich uznać za największy sukces oraz porażkę.
Internetowe głosowanie trwało od 9 do 24 czerwca. Każdy z uczestników spośród zaproponowanych przez nas 10 sukcesów i 10 porażek z ostatnich 20 lat mógł wybrać po jednym faworycie, a także dopisać własną sugestię.
Internauci zdecydowanie zgodniej wskazali sukces. Blisko połowa (dokładnie 48%) uznała, że jest nim uruchomienie przez GUGiK systemu ASG-EUPOS, który od 2008 r. umożliwia geodetom i specjalistom z innych dziedzin prowadzenie dokładnych pomiarów satelitarnych w całej Polsce.
Następny sukces, zeszłoroczna pikieta przed Sejmem, otrzymał ponad 3 razy mniej głosów (14%). Część czytelników z pewnością nie zgodzi się z zaliczeniem tego wydarzenia do takiej kategorii. Uznaliśmy jednak, że nie sposób pominąć go w naszym plebiscycie. A skoro tak, to bardziej należy uznać je za coś pozytywnego (jako połączenie sił rozproszonego i skłóconego na co dzień wykonawstwa) niż za porażkę. Duża liczba głosów pokazuje, że internauci podzielili ten pogląd.
Na trzeciej pozycji z blisko 10 procentami wskazań znalazło się oddanie do użytku Geoportalu. Wprawdzie nie brakuje narzekań na kiepską aktualność danych i częste awarie tego rządowego serwisu, to miejsce na podium naszego plebiscytu oraz rosnąca liczba użytkowników (obecnie ponad 300 tys. miesięcznie) pokazują, że jest on dla obywateli pożytecznym narzędziem.
W przypadku porażek głosy rozkładały się nieco bardziej równomiernie. Za największą (32%) uznano nadprodukcję geodetów. Jej powodem jest ogromna liczba uczniów i studentów kształcących się w tym zakresie, a skutkiem – wysoki poziom bezrobocia w branży oraz niskie płace, szczególnie wśród absolwentów.
Ponad 16% uczestników za największą porażkę ostatniego 20-lecia uznało niski poziom cen usług geodezyjnych. „Koszt mapy do celów projektowych w 1995 r. – 700 zł, a w 2015 – 500 zł” – skomentował ten punkt jeden z internautów.
Zdaniem 13% uczestników plebiscytu największą porażką jest wciąż w znacznej mierze analogowy powiatowy zasób geodezyjny. Nie sposób zrozumieć, jak to w ogóle możliwie przy obecnym postępie technologicznym.
Pełne wyniki plebiscytu opublikujemy w lipcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
Redakcja
|