Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2015-05-11| Geodezja, Prawo

Samoistne posiadanie

Mimo upływu ponad 40 lat od wejścia w życie ustawy uwłaszczeniowej (4 listopada 1971 r.) niektórzy geodeci pojęcia tego nie znają albo je bagatelizują – w majowym wydaniu GEODETY (już na rynku) przekonuje Bogdan Grzechnik.


Samoistne posiadanie
Należy im więc uświadomić, że konsekwencje przyznania rolnikom praw własności do działek zgodnie z granicami samoistnego posiadania są i jeszcze wiele lat będą aktualne – kontynuuje autor artykułu, opisując problem na podstawie konkretnego przykładu i wyroków sądów.

Wielu fachowców, w tym biegłych sądowych, utożsamia granice samoistnego posiadania z granicami pomierzonymi w latach 60. lub 70. na potrzeby ewidencji gruntów i budynków. Aby już na wstępie obalić tę tezę, stawiam pytanie, jaka mogła być dokładność ewidencji gruntów tworzonej do celów podatkowych, jeżeli zakładano ją dla wielu obszarów na fotomapie, bez pomiaru budynków (bo takie były ustalenia), w skali 1:5000? Już z samej skali wynika, że 1 mm na mapie to 5 m w terenie. Mapa taka na rozciągliwym materiale nie mog­ła być wykonana dokładniej niż 0,5 mm, co już daje 2,5 m w terenie. A gdzie błędy samej metody? Nie ma wątpliwości, że dokładność położenia takich punktów granicznych wynosiła w najlepszym przypadku od 3 do 5 metrów.

Jeśli były to tereny rolne, leśne czy łąki, rozbieżności te nie były na tyle istotne i widoczne, żeby powodowały kolizje i wieloletnie spory, tym bardziej że grunty rolne nie miały w PRL-u znaczącej wartości. Ale w nowym ustroju sytuacja się zmieniła i 5-metrowy sporny pas gruntu wynikający z opisanych dokładności nie jest już taki bezwartościowy.

Natomiast grunty budowlane i w poprzednim ustroju były łakomym kąs­kiem, a obecnie mają często znaczącą wartość, o którą właściciele gotowi są toczyć wieloletnie boje. Wielu bogatych ludzi lokuje dzisiaj pieniądze w nieruchomościach, a nie w bankach, bo to zdecydowanie pewniejsze.

Cofnijmy się o 40 lat i wyobraźmy sobie, że znajdujemy się na terenie mias­teczka Wilanów, gdzie rolnicy otrzymali na tereny rolne akty własności ziemi. Rolnik użytkował np. działkę o szerokości 30 m i długości 1000 m, czyli miał grunt o powierzchni 30 tys. m kw. Na foto­mapie wykonano ewidencję gruntów tego terenu, sporządzając mapę ewidencyjną w skali 1:5000. Mapę taką zdygitalizowano albo zeskanowano i okazało się, że powierzchnia obliczona ze współrzędnych (bardzo dokładnie) odpowiada działce o szerokości 25 m i wynosi 25 tys. m kw. Wartość tej „drobnej” różnicy według obecnych cen (a są to – jak wiadomo – już tereny budowlane) to 5000 m kw. x 3000 zł = 15 mln zł.

I to jest właśnie ten problem, który warto zadedykować osobom twierdzącym, że mamy świetną ewidencję gruntów i można na jej podstawie wykonywać wszelkie czynności prawne bez uszczerbku dla stron i bez konieczności sprawdzania oraz ustalania granic samoistnego posiadania, do których sięga nadane w 1971 roku prawo własności.
Często wyrażane są także opinie, niestety nawet przez biegłych sądowych z zakresu geodezji, że granice określone w ramach zakładania lub modernizacji ewidencji gruntów są granicami prawnymi. Nic bardziej błędnego. Najgorzej, że sądy przyjmują takie opinie jako wiarygodne i wydają postanowienia niemające nic wspólnego ze stanem prawnym.

W artykule tym nie będę zajmował się wszystkimi problemami i kolizjami dotyczącymi granic ewidencyjnych i granic ustalonych według stanu prawnego. Na ten temat wielokrotnie już pisałem m.in. w miesięczniku GEODETA nr 6, 9 i 12 z 2014 roku. Bardziej wyrazista będzie jednostkowa sprawa, która toczy się w sądzie już prawie 7 lat i końca jej nie widać. Przedmiotem naszego zainteresowania jest działka nr 190...


W majowym wydaniu GEODETY ponadto m.in.:
• Ciuciubabka dla dorosłych, czyli o absurdach związanych ze zgłaszaniem prac i wydawaniem materiałów
• Dziura drogowa – czy przepisy dotyczące geodezji są zagrożeniem dla budowy dróg?
• W cyklu „Poczet Profesorów PW” wywiad z prof. Edwardem Nowakiem, specjalistą w zakresie obliczeń geodezyjnych
• Podział na terenie przewidzianym pod drogę wojewódzką – przypadki z praktyki sądowej opisuje sędzia Magdalena Durzyńska
• Jeśli brak zgody co do materiałów i opłat – zgłoszenie prac geodezyjnych i kartograficznych, cz. 2
• Jak daleko nam do automatycznej generalizacji?
• Obraz granic Wolnego Miasta Krakowa w 200 lat od jego utworzenia

Majowe wydanie GEODETY można nabyć w prenumeracie

Redakcja


«« powrót

Udostępnij:    

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Bolesławiec w 3D
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS