Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2015-04-13| Geodezja, Prawo

Jaką przyjąć strategię, żeby nie znaleźć się na dnie

Niektórzy twierdzą, że wykonawstwo geodezyjne już jest na samym dnie. Jak zatem odwrócić tę sytuację, aby w cywilizowany sposób pracować, uzyskując dochody pozwalające na godne życie, a także na niezbędne inwestycje? Stwórzmy wykonawcom geodezyjnym odpowiednie warunki, aby mogli korzystać z wolności gospodarczej – zachęca Bogdan Grzechnik w kwietniowym wydaniu GEODETY.


Jaką przyjąć strategię, żeby nie znaleźć się na dnie
Problem nie jest łatwy, bo jego rozwiązanie zależy od wielu czynników i dobrej woli decydentów. Radykałowie twierdzą, że mamy gospodarkę rynkową i wszystko reguluje wolny rynek. Gdyby chodziło o produkcję podstawowych dóbr, np. obuwia, garderoby czy mebli, to sprawa jest oczywis­ta. Ale już z produkcją żywności rzecz się komplikuje (patrz: unijne dopłaty i inne formy wspierania producentów). Tym bardziej takiej dziedziny jak geodezja nie można wtłoczyć w ogólne ramy, nie da się w niej produkować towarów na sztuki, na kilogramy czy na tony. Poza tym wiedza o niej w społeczeństwie, a także w elitach władzy jest, niestety, mizerna.

Możliwe, że to nasza „wina”, bo nie potrafimy się rozreklamować, przebić do władz centralnych czy do niebranżowych mediów. Szum powstaje tylko wówczas, gdy geodeta popełni jakiś błąd. Publikatory krzyczą o tym przez jeden czy dwa dni, a potem znowu robi się o nas cicho. Wygląda jednak na to, że tych karygodnych błędów nie popełniamy zbyt wiele, skoro nie mówi się o nas ani w dziennikach telewizyjnych, ani w specjalnych audycjach poświęcanych np. podsłuchom czy politycznym awanturom. Może więc warto byłoby zatrudnić specjalistów, którzy zadbają o promowanie naszego zawodu, tak istotnego dla wszystkich dziedzin? Tezę o jego ważnoś­ci potwierdza choćby przyjęta całkiem niedawno, bo 26 lutego 2015 r., pierwsza w historii rezolucja Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych na temat geodezji. Czytamy w niej między innymi: „Geodezja pełni coraz ważniejszą rolę w życiu ludzi (...). Dane geoprzestrzenne wspierają politykę zrównoważonego rozwoju, badania zmian klimatu, zarządzanie kryzysowe, mają także znaczenie w transporcie, rolnictwie czy budownictwie”. ONZ zachęca do współpracy oraz tworzenia standardów i konwencji dotyczących geodanych. A skąd się biorą te geodane? Ano są wynikiem pracy tysięcy geodetów.

Niestety, nie przekonuje to jednak członków Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Budowlanego, którzy nie chcą wpisać do ustawy Kodeks budowlany geodety jako pełnoprawnego uczestnika procesu budowlanego, mimo że to właśnie on pierwszy wchodzi na teren inwestycji, cały czas ją obsługuje i ostatni z niej schodzi. Ktoś słusznie zaproponował w komentarzach na Geoforum.pl, żeby np. na dwa miesiące zawiesić geodezyjną obsługę wszystkich ważnych inwestycji w Polsce i wtedy okaże się, czy jesteśmy istotnym elementem procesu budowlanego, czy nie.

Zobaczymy, kto zajmie się: ustaleniem granic nieruchomości pod inwestycje, profesjonalnym wykonaniem mapy do celów projektowych, wytyczeniem wszystkich budowli, sprawdzeniem ich posadowienia, inwentaryzacją zakrytych urządzeń infrastruktury technicznej, wytyczeniem nowych urządzeń, tyczeniem i sprawdzeniem pionowości wysokich budowli, inwentaryzacją powykonawczą, dokumentacją geodezyjną po zakończeniu budowy, a także wniesieniem tych nowych obiektów do rejestrów publicznych. Jeszcze może się trafić badanie odkształceń i przemieszczeń, ale dla członków Komisji Kodyfikacyjnej to wszystko są drobiaz­gi. Ten przykład deprecjonowania naszego zawodu jest tylko jednym z wielu, które można by wymienić.

Firmy geodezyjne wykonują rocznie około miliona prac (poczynając od niewielkich opracowań, a kończąc na dużych kontraktach) i to daje nam prawo do żądania stworzenia rozsądnych warunków do ich realizacji. Nie ma wątpliwości, że celem większości wykonawców jest profesjonalne wykonanie powierzonych zadań, jednolicie w całym kraju i w optymalnych terminach.

Aby to jednak było możliwe, w pierwszej kolejności konieczne jest określenie warunków brzegowych...


W kwietniowym wydaniu GEODETY ponadto m.in.:
• Cztery strony miasta – o zaletach i nowym portalu zdjęć ukośnych
• Geodezja nie po kolei, czyli dyktat kolejowych ośrodków dokumentacji w Polsce
• W cyklu „Poczet Profesorów PW” wywiad z prof. Witoldem Prószyńskim, geodetą z intuicją matematyczną
• Czy dane z PZGiK są informacją publiczną? – przypadki z praktyki sądowej opisuje sędzia Magdalena Durzyńska
• Dziesięć dni na wszystko – zgłaszanie prac geodezyjnych i kartograficznych
• Droga zabawka czy coś więcej, czyli jak racjonalnie wykorzystać wideotachimetr
• Ziemia Święta na mozaikowej mapie z Madaby


Kwietniowe wydanie GEODETY można nabyć w prenumeracie

Redakcja


«« powrót

Udostępnij:    

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Skanery laserowe pomagają kręcić "Grę o tron"
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS