|2015-04-09|
GIS, Mapy, Teledetekcja, Firma, Przetargi, Instytucje
Portal za 66 mln, ale roszczenia znacznie większe
Zgodnie z zapowiedziami warszawska firma Qumak złożyła w sądzie pozew przeciwko Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego za odstąpienie od umowy na budowę platformy eDolnyŚląsk. Zaskakiwać może w nim kwota roszczeń.
Spółka domaga się od UMWD wypłaty aż 95 mln zł, choć umowa na budowę platformy opiewała na 66 mln zł. Przedstawiciele firmy tłumaczą, że te dodatkowe 30 mln zł mają stanowić odszkodowanie za koszty poniesione dotychczas przez firmę przy realizacji projektu. Dodatkowo Qumak chce anulowania kary w wysokości 34 mln zł nałożonej przez Urząd. Sumaryczna wartość przedmiotu sporu wynosi więc blisko 130 mln zł.
Przypomnijmy, że w zamierzeniu zamawiającego platforma eDŚ miała stać się kompendium wiedzy nie tylko o województwie, ale także o całym Dolnym Śląsku. Miała oferować m.in. opracowania tematyczne, skany historycznych dokumentów, zdjęcia, dane statystyczne czy informacje dla turystów i inwestorów. E-DolnyŚląsk miał ponadto udostępniać różnorodne cyfrowe mapy, a także przygotowaną specjalnie dla tego projektu ortofotomapę województwa z pikselem 10 cm. Przede wszystkim z powodu wysokiej ceny projektu od początku było on mocno krytykowany przez opozycję w sejmiku, ekspertów od technologii internetowych, część obywateli, a w końcu nawet przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego.
Tłumacząc się narastającymi opóźnieniami w budowie platformy, 20 lutego br. UMWD zerwał umowę z Qumakiem. Jak jednak twierdzi prezes tej firmy Paweł Jaguś, w pozwie szczegółowo udowodniono, że opóźnienia wynikały z działań i postawy zamawiającego, a większość elementów platformy było gotowych w około 90%.
JK
|