|2015-03-30| Geodezja, Prawo Kto może, a kto nie Czy szewc może być wykonawcą prac geodezyjnych? Na to pytanie w marcowym wydaniu GEODETY próbuje odpowiedzieć Grzegorz Ninard, radca prawny, zastępca dyrektora Wydziału Nadzoru i Kontroli Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu. Niestety, z jego wywodu wynika, że może. Powstaje pytanie, czy o to właśnie chodziło autorom nowelizacji Pgik. Czy może chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle? Jednym z podstawowych pojęć prawa geodezyjnego i kartograficznego jest „wykonawca” prac geodezyjnych i kartograficznych (gik). Nie zostało ono ujęte w słowniczku w art. 2 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne, ale znalazło swoją definicję w regulacji art. 11, który znacząco zmieniono z dniem 12 lipca 2014 r. na mocy art. 1 pkt 12 ustawy o zmianie ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. W dotychczasowym brzmieniu art. 11 stanowił, że „prace geodezyjne i kartograficzne wykonują podmioty prowadzące działalność gospodarczą, a także inne jednostki organizacyjne utworzone zgodnie z przepisami prawa, jeżeli przedmiot ich działania obejmuje prowadzenie tych prac”. W uzasadnieniu nowelizacji wskazano jedynie, że „Przyjęcie proponowanych rozwiązań uporządkuje między innymi relacje prawne między osobami pełniącymi funkcje biegłych sądowych, mierniczych górniczych, asys­tentów mierniczych górniczych, nieprowadzącymi działalności gospodarczej, a organami Służby Geodezyjnej i Kartograficznej”. Ze względu na znaczenie tego pojęcia warto się nowej regulacji art. 11 Pgik przyjrzeć bliżej. Zgodnie z nią „wykonawcą prac geodezyjnych lub prac kartograficznych może być przedsiębiorca, jednostka organizacyjna, a także osoba legitymująca się uprawnieniami zawodowymi w dziedzinie geodezji i kartografii w przypadku wykonywania przez tę osobę funkcji biegłego sądowego, mierniczego górniczego lub asystenta mierniczego górniczego” (ust. 1). „W przypadku, gdy wykonawcą prac geodezyjnych lub prac kartograficznych podlegających obowiązkowi zgłoszenia organowi służby geodezyjnej i kartograficznej [SGiK – red.] jest przedsiębiorca lub jednostka organizacyjna, a poszczególne czynności składające się na te prace nie są realizowane w całoś­ci samodzielnie przez osobę legitymującą się uprawnieniami zawodowymi, przedsiębiorca lub kierownik jednostki organizacyjnej ustanawia legitymującego się odpowiednimi uprawnieniami zawodowymi kierownika prac geodezyjnych lub kierownika prac kartograficznych” (ust. 2). Już na pierwszy rzut oka widać, że nowelizacja znacząco zmieniła treść cytowanego art. 11, a uzasadnienie projektu nowelizacji nawiązuje wyłącznie do częś­ci nowego brzmienia ust. 1. (...) Porównując jednak poprzednie brzmienie art. 11 z aktualną treścią, warto zwrócić uwagę na różnice w ujęciu jednostki organizacyjnej jako wykonawcy prac gik. W brzmieniu obowiązującym do 11 lipca 2014 r. wykonawcami prac gik mogły być „inne jednostki organizacyjne utworzone zgodnie z przepisami prawa, jeżeli przedmiot ich działania obejmuje prowadzenie tych prac”. Aktualnie wykonawcą tych prac może być po prostu „jednostka organizacyjna.” Niestety, w uzasadnieniu ustawy nowelizującej zmiana art. 11 w zakresie pojęcia jednostki organizacyjnej nie została w ogóle skomentowana. Rozstrzygając o konsekwencjach przyjętej nowelizacji oraz zmianie treści art. 11, należy wyjść od gramatycznego brzmienia obydwu wersji. W nieobowiązującej wersji art. 11 warunkiem sine qua non wykonywania prac gik było objęcie ich przedmiotem działalności danego podmiotu, czyli uwzględnienie takiej możliwości od strony formalnej – w aktach erekcyjnych lub organizacyjnych takich podmiotów. Uzasadniona zatem była weryfikacja tej okoliczności przez organy administracji gik. I uzasadnione było kwestionowanie zgłoszenia prac geodezyjnych przez podmioty nieposiadające odpowiednich zapisów w formalnym opisie ich działalności. Aktualne brzmienie art. 11 takiej przesłanki nie zawiera. Wskazane są wyłącznie trzy kategorie podmiotów, i tylko względem jednej z nich wprowadzono dodatkowe zastrzeżenie dotyczące pełnienia określonych funkcji przez osoby legitymujące się uprawnieniami zawodowymi w dziedzinie gik (jako odrębnej kategorii podmiotów uprawnionych do bycia wykonawcą prac geodezyjnych lub kartograficznych)... W marcowym wydaniu GEODETY ponadto m.in.: • Bezrobocie wśród geodetów i kartografów 2014 – coroczny raport z rynku pracy • Czy popełniliśmy błąd? Pierwsze kroki absolwentów kierunku geodezja i kartografia na rynku • Jak nie zbłądzić w chmurze – rozmowa z przedstawicielami firmy Kadex Geodezja Polska • Podziały nieruchomości bardziej dla ludzi. Bogdan Grzechnik pokazuje, jak skrócić procedury • O ustalaniu trybu podziału nieruchomości rolnej – sędzia Magdalena Durzyńska omawia przypadki z praktyki sądowej • Niwelatory Kerna – klasyka gatunku i coś dla kolekcjonerów Marcowe wydanie GEODETY można nabyć w prenumeracie Redakcja

«« powrót

Udostępnij:

   

więcej wiadomości Prawo

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.