|2015-02-03| Geodezja, Prawo Jak to jest z opłatami za ODGiK? Choć w niektórych przypadkach opłaty za usługi ODGiK rzeczywiście – jak utrzymuje GUGiK – zmniejszyły się po ostatniej nowelizacji Prawa geodezyjnego i kartograficznego, to bez trudu dotarliśmy do przykładów, które temu przeczą. Szczegółowo omawiamy je w lutowym wydaniu GEODETY (wkrótce na rynku). Co gorsza, prob­lem niejednoznaczności wcale nie został rozwiązany, a przecież było to jedno z założeń zmian w ustawie. Grubo przed lipcem ub.r. (to ważne, bo od 12 lipca obowiązuje nowelizacja) geodeta zgłosił do jednego z ośrodków dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej w woj. małopolskim pracę – podział 150 działek. Po zaklauzulowaniu jednostkowych projektów działek PODGiK odmówił mu wydania tych dokumentów, żądając wniosku o ich uwierzytelnienie. Geodeta złożył taki wniosek, zaznaczając, że robi to pod przymusem, bo był to już ostatni dzwonek, aby przekazać zaklauzulowany materiał zleceniodawcy. Z uwagi na okres „przejściowy” sporządzono geodecie obliczenie według rozporządzenia sprzed nowelizacji na kwotę 4005 zł oraz dokument obliczenia opłaty (DOO) według nowego Pgik na kwotę ok. 17 tys. zł. Po interwencjach geodety ostateczną kwotę obliczoną „po nowemu” ośrodek podał w wysokości ponad 13 tys. zł. W tej sytuacji geodecie opłacało się wybrać jednak rozliczenie „po staremu”. Aby otrzymać zaklauzulowane projekty podziału przeznaczone dla zleceniodawcy, geodeta musiał wpłacić do kasy urzędu kwotę 4 tys. zł. Jego zdaniem jednak w obliczeniu nowej opłaty urząd nie powinien uwzględniać uwierzytelniania [co potwierdził wyrok WSA w Lub­linie, patrz GEODETA 1/2015 – red.], nie ma bowiem podstawy prawnej, aby ośrodek mógł wymagać od wykonawcy składania wniosku o uwierzytelnienie. W związku z tym geodeta uważa, że powinien zapłacić nie 4 tys. zł (wyliczone po staremu), lecz niecałe 1,4 tys. zł (wyliczone po nowemu, ale bez kosztów uwierzytelniania). Jeśli geodecie uda się przekonać ośrodek, że ma rację, to opłata za usługi ODGiK będzie dla niego niższa o 65% od tej przed nowelizacją. A jeśli obroni się wersja ośrodka, to geodeta następnym razem za taką usługę zapłaci aż o 230% więcej (nie będzie już mógł wybrać rozliczenia po staremu)... W numerze ponadto m.in.: • Geodezja morska – a co to takiego? • W cyklu „Poczet Profesorów PW” prof. Aleksander Skórczyński, specjalista w zakresie rachunku wyrównawczego oraz geodezyjnych pomiarów szczegółowych • Samorząd zawodowy szansą dla geodezji – przekonuje Bogdan Grzechnik • Sędzia Magdalena Durzyńska opisuje przypadki z praktyki dotyczące wykonalności decyzji podziałowej • Jak osiągnąć wiarygodność danych, czyli monitoring sieci stacji referencyjnych GNSS w CGS WAT • Sprzęt: tachimetr Linertec LTS-205N i wykrywacz instalacji podziemnych EZiCAT • Cerkiew w układzie – o skanowaniu wnętrza zabytkowej świątyni w Kwiatoniu Lutowe wydanie GEODETY można nabyć w prenumeracie Redakcja

«« powrót

Udostępnij:

   

więcej wiadomości Geodezja

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

zobacz też: