|2014-12-17|
Geodezja, Prawo, Kataster
Rzeczoznawcy pytają ministra o robienie zdjęć w ODGiK-ach
Czy rzeczoznawcy majątkowi mogą fotografować dokumenty przechowywane w powiatowych zasobach geodezyjnych? Choć główny geodeta kraju nie widzi przeciwwskazań, niektóre ośrodki wciąż uważają, że to niezgodne z prawem.
Jak czytamy na stronie Polskiej Izby Rzeczoznawstwa Majątkowego, od kilku miesięcy obserwuje się niepokojące zjawiska utrudniania rzeczoznawcom przez niektóre powiatowe ośrodki dostępu do danych i informacji zgromadzonych w materiałach państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego. Dotyczy to w szczególności odmawiania zgody na udostępnianie dokumentów do wglądu, w ramach którego rzeczoznawca majątkowy mógłby je fotografować, a nie tylko sporządzać z nich odręczne notatki.
Jako pretekst do takich praktyk starostwa wykorzystują ostatnią nowelizację Prawa geodezyjnego i kartograficznego oraz rozporządzenie ws. udostępniania materiałów państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, wydawania licencji oraz wzoru Dokumentu Obliczenia Opłaty. Tymczasem – podkreśla PIRM – główny geodeta kraju kilkukrotnie potwierdzał prawo rzeczoznawców majątkowych do sporządzania notatek z części opisowej oraz graficznej materiałów, w tym także do fotografowania dokumentów. W piśmie z września br. stwierdził ponadto, że ostatnia nowelizacji Pgik nic w tej kwestii nie zmieniła.
W tej sytuacji Izba poprosiła sekretarza stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Stanisława Huskowskiego o interwencję. Organizacja zwraca się o wyeliminowanie biurokratycznych barier w wykorzystywaniu nowoczesnych technologii w pracy rzeczoznawców majątkowych. „Nowoczesna i przyjazna administracja musi być też nowoczesna technologicznie” – tym cytatem ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego kończy swój list prezes PIRM Piotr Walczyk.
JK
|