Nadzór budowlany jednak zapłaci za dane z PZGiK

W zeszłym tygodniu sejmowa Komisja Infrastruktury rozważała poprawkę do Kodeksu budowlanego, która zwalniałaby organy nadzoru budowlanego z opłat za materiały z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.

Jak relacjonuje PortalSamorzadowy.pl, w intencji ustawodawcy zapis ten miałby ujednolicić przepisy, tak aby inspektorzy byli traktowani jak inne instytucje. Ostatecznie propozycję tę odrzucono. Jak argumentował poseł PSL Józef Racki (były główny geodeta kraju), przepis stanowiłby wyłom w obecnie funkcjonującym systemie zwolnień z opłat za materiały z zasobu. Uszczupliłby ponadto dochody starostw w tym zakresie. Jak przypomniał poseł, w określonych przypadkach instytucje państwowe mogą otrzymywać materiały z PZGiK za darmo, ale tylko w wersji cyfrowej. Tymczasem wg odrzuconej propozycji inspektor nie musiałby płacić również za materiały analogowe.

JK