|2014-11-29|
Geodezja, Prawo, Instytucje
2 tys. podpisów w internecie, kolejne na papierze
Od początku października br. Ogólnopolski Komitet Protestacyjny Geodetów, powołany po wrześniowej pikiecie przed Sejmem, zebrał w internecie już ponad 2 tysiące podpisów pod petycją dotyczącą zmian w geodezji.
A to nie wszystko, bo „w terenie” wciąż zbierane są podpisy na papierze. Ile ich jest? – Na razie trudno powiedzieć. Podpisy zbiera ponad 50 osób. Ja mam już zapełnione 5 list i zacząłem szóstą, co daje ponad 125 podpisów– mówi Leszek Piszczek, jeden z inicjatorów akcji. – Gdyby każdy zebrał też po 100, to byłoby aż za dobrze – żartuje. – Ale nawet jeśli to będzie połowa tej liczby, uznam to za niezły wynik – dodaje Leszek Piszczek.
Zbieranie podpisów ma potrwać przynajmniej do końca tego roku. Ich wręczenie premier Ewie Kopacz zaplanowano na początek przyszłego roku.
Przypomnijmy, że w petycji padają postulaty: 1) Zmiany systemu opłat i likwidacji licencji, zmuszających obecnie geodetów do płacenia za informacje i materiały, przekazane wcześniej przez nich samych nieodpłatnie na rzecz państwowego zasobu geodezyjnego; na dodatek płacenia wielokrotnego, dla każdego przypadku ich wykorzystania. 2) Zniesienia obowiązku zgłaszania prac geodezyjnych jako warunku umożliwiającego ich wykonywanie, ponieważ jest to niedopuszczalne ograniczenie wolności gospodarczej. Likwidacji wymagań realizowania przez geodetę prac, które nie są przedmiotem wykonywanego przez niego zamówienia. 3) Zniesienia instytucji uwierzytelniania dokumentów sporządzanych przez geodetów, ponieważ jest to ukryta forma ich opodatkowania, nie dająca w zamian za ponoszone opłaty ani gwarancji jakości wykonanych prac, ani odpowiedzialności organu uwierzytelniającego za ewentualne wady ukryte. Ponadto instytucja ta odbiera publiczną wiarygodność geodetom i kartografom, co jest niespotykane w żadnym innym zawodzie. 4) Likwidacji w przepisach ustawy nierównego traktowania różnych podmiotów gospodarczych, zależnego od rodzaju wykonywanych prac czy źródeł ich finansowania. Oprócz tego, że jest to zaprzeczenie konstytucyjnych zasad równości, to stanowi istotne uszczuplenie kompetencji i dochodów samorządu powiatowego, realizującego zasadniczą część zadań państwa w obszarze geodezji. 5) Zmiany zasad systemowych leżących u podstaw funkcjonowania w geodezji i kartografii zgodnie z treścią preambuły do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej mówiącą o państwie opartym na „zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot”. Obecne Prawo geodezyjne i kartograficzne oparte jest na zasadzie „jak najwięcej państwa w każdym obszarze geodezji i kartografii, jak najmniej praw, jak najwięcej obowiązków wobec państwa dla geodetów i ich klientów”. Geodeci i kartografowie oczekują uznania ich za godnych praw obywatelskich, zagwarantowanych przez Konstytucję, na równi z innymi obywatelami naszego kraju. 6) Odsunięcia od wpływu na funkcjonowanie geodezji i kartografii osób odpowiedzialnych za stworzenie złego prawa, obniżenie jakości państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego oraz degradację zawodów geodety i kartografa.
JK
|