"Rz" o opóźnionej nowej perspektywie

Bruksela nie zatwierdziła jeszcze żadnego z 21 programów operacyjnych dla Polski, a na unijne dotacje z nowej perspektywy z niecierpliwością czekają zarówno państwowe instytucje, jak i przedsiębiorcy – pisze dzisiejsza „Rzeczpospolita” (z 25 listopada).

Dziennik przypomina, że wg poprzednich zapowiedzi rządu, programy miały zostać zatwierdzone już latem tego roku. Skąd tak duże opóźnienie? Według ustaleń gazety wprawdzie Polska odpowiednio wcześnie przygotowała stosowne dokumenty, ale bardzo wolno trwa ich analiza w Brukseli. Jest to spowodowane m.in. roszadami w unijnych instytucjach spowodowanymi początkiem nowej kadencji Parlamentu i Komisji Europejskiej. Podobne problemy mają więc również inne kraje.

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju uspokaja, że większość krajowych programów jest już na ostatnich etapach uzgodnień z Komisją Europejską. Tak jest m.in. z ważnym dla służby geodezyjnej i kartograficznej Programem Operacyjnym Polska Cyfrowa. „Rzeczpospolita” przestrzega jednak, że jeśli jakiegoś programu nie uda się uzgodnić do końca tego roku, jego realizacja będzie mogła ruszyć dopiero w maju 2015 roku.

JK