|2014-11-07|
Geodezja, Prawo
WSA: geodeta nie musiał uzupełniać mapy analogowej
W bazie orzeczeń sądów administracyjnych ukazał się ciekawy wyrok dotyczący obowiązku aktualizacji analogowej mapy zasadniczej od 1 stycznia br. (III SA/Gd 479/14).
Wnioskiem z 9 kwietnia 2014 r. uprawniony geodeta zwrócił się do starosty z wnioskiem o przyjęcie do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego materiałów i informacji powstałych w wyniku przeprowadzenia pracy polegającej na inwentaryzacji powykonawczej garażu wraz z przyłączem. W protokole kontroli z 16 kwietnia starosta stwierdził jednak, że przedłożona dokumentacja będzie przyjęta pod warunkiem uzupełnienia przez wykonawcę zasadniczych map analogowych wynikami pomiaru oraz przez załączenie kopii powykonawczych z inwentaryzacji. Wykonawca odmówił, tłumacząc, że stawiane mu wymogi są sprzeczne z Prawem geodezyjnym i kartograficznym. Jego zdaniem organ mógł bowiem prowadzić mapę zasadniczą w postaci analogowej nie dłużej niż do 31 grudnia 2013 r. Po tej dacie nie może zatem żądać jej uzupełnienia. Uzupełnianie map cyfrowych nie leży natomiast w kompetencji wykonawcy, ale starostwa.
Starosta przyznał, że Pgik istotnie wyznaczyło organom termin na zastąpienie map analogowych mapami cyfrowymi. Cel ten nie został jednak zrealizowany w tym powiecie z powodu braku środków finansowych. Wykonawca wezwał organ do jednoznacznego załatwienia sprawy, tj. do przyjęcia lub odmowy przyjęcia operatu do zasobu. Pismem z 12 maja starosta wydał więc decyzję odmowną. Jako uzasadnienie podano przepisy rozporządzenia ministra rozwoju regionalnego i budownictwa z 16 lipca 2001 r. w sprawie zgłaszania prac geodezyjnych i kartograficznych, ewidencjonowania systemów i przechowywania kopii zabezpieczających bazy danych, a także ogólnych warunków umów o udostępnienie tych baz. Tak sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.
W WSA geodeta argumentował, że po 1 stycznia 2014 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne zabroniło prowadzenia map analogowych, a ośrodki dalej są zobowiązane do uzupełniania map cyfrowych. Z tego względu nie jest więc również możliwe sporządzenie przez wykonawcę kopii powykonawczych. Okoliczność, że organ nie wywiązał się z obowiązku uruchomienia bazy danych w formie cyfrowej do wskazanego w ustawie terminu, nie powinna obciążać wykonawcy.
Mając na uwadze, że pomimo okresu przejściowego istnieją ośrodki, w których nie zdążono wprowadzić map cyfrowych, ustawodawca dodał do art. 53b ust. 2: „w okresie od 1 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2016 r., w przypadku nieutworzenia baz danych, o których mowa w art. 4 ust. 1a pkt 2, 3 i 10 oraz ust. 1b, mapa zasadnicza może być prowadzona w postaci wektorowej na zasadach stosowanych przed 1 stycznia 2014 r. lub w postaci rastrowej uzupełnianej systematycznie danymi wektorowymi”. Powyższy zapis nie został jednak na dzień wniesienia skargi uchwalony (obowiązuje od 12 lipca), a skarżący wielokrotnie wskazywał organowi na możliwość sporządzenia map rastrowych poprzez zeskanowanie map analogowych i wprowadzenie ich do systemu komputerowego.
W odpowiedzi na skargę do WSA starostwo wniosło o jej oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie.
Wyrokiem z 16 października sąd przyznał rację geodecie. W uzasadnieniu sędzia stwierdził, że starostwo nie miało żadnych podstaw prawnych żądać aktualizacji analogowej mapy zasadniczej – przepisy Pgik są w tej kwestii jednoznaczne, a rozporządzenie w sprawie zgłaszania prac nie znajduje tu zastosowania.
„Przypomnieć należy, że organy administracji publicznej działają na podstawie przepisów prawa. Oznacza to, że również przy kontroli i ocenie prac geodezyjnych zgłaszanych do zasobu geodezyjnego i kartograficznego organy zobowiązane są do stosowania obowiązujących w tym względzie przepisów ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz – niesprzecznych z nią aktów wykonawczych do tej ustawy” – czytamy w uzasadnieniu.
Wyrok nie jest prawomocny.
JK
|