Słabe zainteresowanie cyfrowymi księgami wieczystymi

Od początku lipca m.in. komornicy i notariusze zyskali narzędzie do elektronicznego wyszukiwania ksiąg wieczystych nie tylko po ich numerze. Jak jednak donosi dzisiejsza „Rzeczpospolita” (z 30 lipca), jeszcze nikt z niego nie skorzystał.

Od początku miesiąca nieco ponad 6 tys. obywateli skorzystało z możliwości uzyskania odpisu czy wyciągu z KW przez internet. Taki tryb dostępu przewiduje obowiązująca od 1 lipca nowelizacja ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Akt ten daje ponadto komornikom, notariuszom, urzędom skarbowym czy ZUS-owi możliwość wyszukiwania KW nie tylko po ich numerze, ale i innych kryteriach, np. po adresie, nazwisku lub numerze PESEL właściciela nieruchomości. Jednak do tej pory żadna instytucja nie skorzystała z tej możliwości.

Jak wyjaśnia „Rzeczpospolita”, wynika to stąd, że uprawnione osoby muszą najpierw otrzymać parametry dostępu, a tych jeszcze nikomu nie wydano. Grupowy wniosek o ich wydanie zgłosiły już m.in. Krajowa Rada Notarialna oraz Krajowa Rada Komornicza.

W rozmowie z dziennikiem Michał Lewandowski z KRK przewiduje jednak, że nawet gdy komornicy zyskają już dostęp do systemu, nie będzie się on cieszył dużą popularnością. Wszystko przez wysokie ceny dostępu. Wykupienie jednorazowego dostępu do KW to koszt 20 zł, z czego w przypadku ustalenia majątku jednego dłużnika takich wejść trzeba zrobić wiele – argumentuje Lewandowski.

JK