Dużo map na maturze 2014

Dziś (14 maja) licealiści pisali maturę z geografii. Jak co roku, nie mogło na niej zabraknąć pytań z kartografii.

Tradycyjnie egzamin zaczyna się od pytań sprawdzających umiejętność czytania mapy. W tym roku uczniowie zmagali się z mapą turystyczną dolinek podkrakowskich wydawnictwa Compass. Zdający na poziomie podstawowym musieli np. odnaleźć na mapie miejsce pokazane na zdjęciu, obliczyć różnicę wysokości między zadanymi punktami, a także opisać cechy prezentowanego obszaru. Podobnie jak w latach poprzednich sprawdzono ponadto umiejętność obliczania odległości w terenie.

Na podstawie mapy rozchodzenia się fali tsunami po Pacyfiku uczniowie musieli odpowiedzieć na dwa pytania dotyczące tego zjawiska. Bazując na mapie świata, należało również wyjaśnić przyczyny wysokiej gęstości zaludnienia w zadanych obszarach. Korzystając z kartogramu Polski, trzeba było ponadto opisać różnice pomiędzy wskaźnikiem urbanizacji w poszczególnych województwach. Inne pytania sprawdzały natomiast, czy na podstawie mapy konturowej uczeń jest w stanie nazwać państwa Europy oraz polskie parki narodowe.

Maturzyści zdający poziom rozszerzony także musieli pracować z mapą dolinek podkrakowskich, tyle że pytania dla nich były oczywiście trudniejsze. Na przykład należało podać kierunek wykonania lotniczego zdjęcia ukośnego czy obliczyć szerokość geograficzną miejsca, gdzie 22 czerwca Słońce góruje na zadanej wysokości.

Ponadto, korzystając z map konturowych, należało wykazać się wiedzą z zakresu regionów geograficznych Polski, wydobywanych w kraju surowców, państw uprawiających kawę czy występowania typów wybrzeży na świecie.

Bazując na mapach, należało także odpowiedzieć na pytania dotyczące przepływów w Nilu, przyczyn migracji wewnętrznych w Polsce, języków urzędowych w Ameryce Południowej czy zasolenia wód oceanicznych.

JK