|2014-05-09|
GIS, Teledetekcja, Firma
Koniec satelitarnych poszukiwań boeinga
Firma DigitalGlobe oficjalnie zakończyła internetową kampanię poszukiwania malezyjskiego boeinga za pomocą platformy Tomnod oraz zdjęć satelitarnych.
Boeing 777 linii Malaysia Airlines zniknął z radarów 8 marca. Już kilka dni później każdy internauta mógł za pomocą narzędzia Tomnod oznaczać na zdjęciach satelitarnych miejsca, gdzie mogą znajdować się szczątki maszyny. Początkowo firma DigitalGlobe udostępniła zobrazowania dla około 3 tys. km kw. W kolejnych tygodniach akcji udostępniono jednak zdjęcia dla aż 1 007 750 km kw. Śladów boeinga szukało na nich ponad 8 mln internautów, którzy nanieśli kilka milionów punktów mogących być szczątkami maszyny.
Jak zauważa portal Geospatial World, niektórzy internauci są niezadowoleni z decyzji firmy DigitalGlobe, o czym świadczą komentarze na jej blogu. Spółce zarzucają m.in., że choć poświęcili wiele czasu na przeglądanie zdjęć, to nie otrzymali żadnych informacji, czy ktokolwiek zweryfikował ich doniesienia.
Tymczasem firma zaznacza, że dalej zamierza wykorzystywać platformę Tomnod. Teraz chce ją uruchamiać m.in. przy okazji tegorocznego sezonu tornad przechodzących przez Stany Zjednoczone. Internauci będą mogli zaznaczać na zdjęciach satelitarnych np. zniszczone drogi, domy i inne budowle.
JK
|