Zamieszanie w powiecie sochaczewskim przez modernizację EGiB

Mieszkańcy gminy Iłów w popłochu i panice szturmują Wydział Geodezji Starostwa Powiatowego w Sochaczewie, a powodem jest nieprawidłowa klasyfikacja gruntów pod budynkami – donosi portal Sochaczewianin.pl.

Wszystko zaczęło się w 2012 roku, gdy prace geodezyjne związane z modernizacją EGiB na terenie tego powiatu rozpoczęła firma Fotokart ze Szczecina (wygrała ona jedną z części przetargu na konwersję zasobu geodezyjnego rozpisanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego). W gminie Iłów, Brochów, Młodzieszyn, Nowa Sucha i Rybno pojawili się wówczas geodeci ze specjalistycznym sprzętem, którzy przystąpili do wymierzania budynków. Prace zakończono w połowie 2013 r.

Jak się później okazało, część gruntów nieprawidłowo zakwalifikowano jako budowlane, a nie rolne. Sprawa nabrała jednak rozgłosu dopiero wtedy, gdy właścicielom źle zakwalifikowanych nieruchomości naliczono wyższe stawki podatków.

Jak mówią portalowi Sochaczewianin.pl pracownicy powiatowego wydziału geodezji, teraz do urzędu przychodzą pielgrzymki niezadowolonych mieszkańców – głownie z gminy Iłów, ale też kilku innych. Do ich obsługi starostwo musiało oddelegować dwóch urzędników. Kłopotów by nie było, gdyby mieszkańcy sprawdzili dane dla swoich działek podczas wyłożenia projektu operatu – zaznacza urząd. Starostwo dało na to trzy tygodnie. Choć o wyłożeniu informowano zarówno urzędy gmin, jak i mieszkańców, niewiele osób skorzystało z tej możliwości. Błędne zapisy w EGiB można jednak jeszcze odkręcić, udając się do starostwa – zaznacza portal.

Redakcja Geoforum.pl zwróciła się do wykonawcy prac z prośbą o komentarz w tej sprawie. Dyrekcja firmy Fotokart zdecydowała się jednak nie zajmować stanowiska.

Źródło: Sochaczewianin.pl, JK