Jak spece od nieruchomości "sprzątają po deregulacji"?

Podobnie jak geodeci i kartografowie, tak i zarządcy nieruchomości oraz pośrednicy w ich obrocie zostali objęci deregulacją dostępu do zawodów. Ta druga grupa postanowiła jednak powołać do życia inicjatywę mającą zachować kontrolę nad wykonywaniem tej profesji.

logo KIGN

W związku z likwidacją od 1 stycznia państwowych licencji zarządcy nieruchomości oraz pośrednika w obrocie nieruchomościami (co skutkuje wycofaniem ich z obrotu prawnego) powołano Krajową Izbę Gospodarki Nieruchomościami. Instytucja ta utworzyła ogólnopolski i całkowicie niezależny, wspólny Centralny Rejestr Zarządców Nieruchomości oraz Pośredników w Obrocie Nieruchomościami, do którego każdy przedstawiciel tych profesji może dopisać się już teraz bezpłatnie. Po dokonaniu wpisu wydana zostaje licencja na koszt Izby.

Jak można przeczytać w komunikacie KIGN, jej celem jest ochrona rynku zarządzania nieruchomościami przed złymi i negatywnymi praktykami w tym obszarze po wprowadzeniu deregulacji obydwu zawodów. „Jedynie wprowadzenie rzetelnych i kompetentnych mechanizmów oraz dobrych praktyk przez zrzeszone w Izbie firmy świadczące usługi w obszarze zarządzania nieruchomościami i pośrednictwa w obrocie nieruchomościami oraz transparentna weryfikacja nowych osób fizycznych i podmiotów zamierzających świadczyć tego typu usługi może przyczynić się do świadczenia w przyszłości usług w zakresie szeroko rozumianego gospodarowania nieruchomościami na najwyższym poziomie” – pisze prezes Izby Arkadiusz Borek.

JK