|2013-11-23|
Prawo
Prawo geodezyjne znów pod lupą rzecznika praw obywatelskich
Jak informuje Polskie Towarzystwo Geodezyjne, rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz analizuje zgodność z konstytucją przepisów Prawa geodezyjnego i kartograficznego nakazujących wykonawcy prac geodezyjnych i kartograficznych przekazywanie ich wyników do PZGiK.
Na możliwą niezgodność tych zapisów z ustawą zasadniczą zwrócił RPO uwagę jeden z wykonawców geodezyjnych. W związku z tym Irena Lipowicz poprosiła m.in. PTG o ustosunkowanie się do tej sprawy. Swoją odpowiedź Towarzystwo opublikowało właśnie w internecie. Napisano w niej m.in., że:
„Przymusowe przejęcie własności materiałów wytworzonych przez wykonawcę prac geodezyjnych i kartograficznych stanowi niewątpliwie wywłaszczenie. Wywłaszczenie to odbywa się bez odszkodowania, a wykonawca obciążony jest kosztami czynności, które wykonuje w związku z tym organ administracji. Wywłaszczenie traktowane jest jako jedyny sposób pozyskiwania na rzecz państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego materiałów wytworzonych przez wykonawcę przy wykonywaniu zleceń osób fizycznych i prawnych.
Wywłaszczone materiały stanowią zasadniczą część państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego i są udostępniane odpłatnie dowolnym podmiotom zainteresowanym ich nabyciem. Wywłaszczenie nie odbywa się więc wyłącznie na cele publiczne.
Wszystko to stanowi o tym, że przepisy ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne dopuszczające i sankcjonujące ten proceder, a w szczególności art. 12 tej ustawy, są sprzeczne z art. 21 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Sprzeczność analizowanej normy z Konstytucja jest rażąca z powodu nałożenia się w tym rozwiązaniu aż trzech istotnych przekroczeń normy konstytucyjnej. ”
JK
|