Prezes ARiMR m.in. o przyszłości kontroli na miejscu

Dziś (23 stycznia) podczas pierwszej w tym roku konferencji prasowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa p.o. prezesa prof. Grzegorz Spychalski przedstawił informacje o stanie realizacji dopłat bezpośrednich za 2006 r. oraz innych programów realizowanych przez ARiMR, a także o perspektywach funkcjonowania Agencji w roku 2007, a szczególnie o nowym okresie programowania wynikającym z przyjęcia budżetu europejskiego na lata 2007-2013.

Dla naszej branży poruszająca może się okazać informacja, że Agencja zamiast zlecać realizację kontroli na miejscu firmom zewnętrznym, planuje robić to w przyszłości własnymi siłami. W tym roku odbędzie się ograniczony pilotaż w tym zakresie na terenie czterech powiatów. Ten pomysł kierownictwa Agencji – jak stwierdził prezes Spychalski – wynika z chęci podniesienia jakość kontroli, która do tej pory nie zawsze była zadowalająca zarówno z punktu widzenia zleceniodawcy, jak i beneficjentów. Dodajmy, że w ogłoszeniu o przetargu na wykonanie tegorocznej kontroli na miejscu, które opublikowała Agencja w ubiegłym tygodniu, znalazł się m.in. zapis o tym, że „wykonawca nie może powierzyć żadnej części zamówienia podwykonawcom”. Prezes ARiMR uzasadniał to tym, że często zła jakość kontroli na miejscu, która w przeszłości prowadziła do wielokrotnej weryfikacji protokołów, wynikała z podzlecania prac osobom trzecim, nieprzeszkolonym i w efekcie źle wykonującym kontrole. Skutkowało to złą jakością, co z kolei przekładało się na opóźnienia w płatnościach. Bowiem dopóki nie zostanie zamknięta kontrola na miejscu, Agencja nie jest w stanie wypłacić należności wszystkim rolnikom, którzy są do tego uprawnieni. Na pytanie, jak ma się odbywać weryfikacja tego zapisu, prezes ARiMR odpowiedział, że Agencja będzie szczegółowo odbierała protokoły i przekazując materiały wykonawcy „będzie gwarantować proceduralnie”, żeby wykonawcy nie przekazywali ich podwykonawcom.

Prezes Spychalski wspomniał o efektywności ekonomicznej ARiMR. W 2006 r. Agencja wypłaciła 16,5 mld zł na rzecz rolników, dotacja podmiotowa dla ARiMR wynosiła 1,3 mld zł. Zatem na jedną złotówkę wydaną na funkcjonowanie administracji polskie obszary wiejskie otrzymują 12,6 zł transferu. Jako najważniejszy instrument realizowany przez Agencję wymienił płatności bezpośrednie. W 2006 r. alokacja środków na ten cel wyniosła 7,8 mld zł, a zgodnie ze stanem na 22 stycznia płatności przekazano już ponad milionowi polskich gospodarstw na łączną kwotę wynoszącą 5,4 mld zł. Prezes poinformował również, że zakończono procedurę wyłaniania wykonawcy druków na kampanię płatności bezpośrednich 2007. Jego zdaniem istnieje duża szansa, że ubiegłoroczne problemy tym razem się nie powtórzą, że wykonawca zrealizuje zamówienie w terminie. Około 15 marca rolnicy otrzymają spersonalizowane druki wniosków, z którymi będą występować po raz kolejny o dopłaty bezpośrednie. Płatności bezpośrednie w roku 2007 przekroczą 8 mld zł, co będzie świadczyło o zbliżaniu się do poziomu płatności starej piętnastki.
Na konferencji rozpowszechniano materiał prezentujący założenia Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Zgodnie z nim ARiMR będzie agencją płatniczą dla wszystkich płatności w ramach PROW (w tym dla jednego z tzw. schematów pomocowych, jakim są scalenia gruntów) oraz instytucją wdrażającą dla większości działań.

Anna Wardziak