3 słowa zamiast współrzędnych

Pewna brytyjska firma wpadła na pomysł, jak w łatwy do zapamiętania sposób opisać lokalizację dowolnego miejsca na Ziemi.

Spółka w3w (skrót od what3word) podzieliła cały świat na siatkę kwadratów o boku 3 m, a każdy z nich opisała trzema słowami. Na przykład Regents Park w Londynie to “limit.broom.flip”, a Statua Wolności – „planet.inches.most”. Taki opis dowolnego miejsca można pozyskać, korzystając z interaktywnej mapy na stronie w3w lub za pomocą mobilnych aplikacji dla iOS lub Androidów. Jest też możliwość określenia miejsca jednym słowem, ale za taką usługę trzeba zapłacić 99 pensów.

Zdaniem twórców rozwiązania to dokładniejszy system lokalizacji niż kody pocztowe czy adresy, a jednocześnie łatwiejszy do zapamiętania niż współrzędne geograficzne.

Źródło: Daily Mail