Rosyjskie geodane będą bardziej jawne

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew polecił swoim ministrom przygotowane regulacji prawnych, które odtajnią część państwowych danych przestrzennych oraz umożliwią ich publikację w sieci.

W prace zaangażowały się: resorty obrony, gospodarki i spraw zagranicznych, Federalna Służba Bezpieczeństwa oraz Rosrejestr (krajowa agencja katastralna).

Jednym z inspiratorów ułatwienia dostępu do rosyjskich danych przestrzennych jest mer Moskwy Siergiej Sobianin. W rozmowie z premierem zwrócił uwagę, że to, co władze miasta mogą publikować na swojej stronie, jest znacznie gorsze niż zawartość komercyjnych serwisów mapowych.

Dmitrij Miedwiediew zapowiedział, że zmiany będą iść tym kierunku, by jawne stały się państwowe rejestry odpowiadające swoją szczegółowością temu, co można znaleźć np. na Google Maps czy popularnym w Rosji serwisie Yandex.

Dodajmy, że w Rosji obowiązuje np. zakaz dystrybucji zdjęć satelitarnych o rozdzielczości lepszej niż 2 metry. O jego zniesienie od wielu lat bezskutecznie wnioskuje m.in. rosyjska firma teledetekcyjna ScanEx.

Źródło: Interfax, JK