|2013-04-16|
GIS, Teledetekcja
Satelity precyzyjnie mierzą deformacje Europy
Radarowe dane satelitarne mogą być źródłem dokładnych danych o pionowych ruchach dużych obszarów lądowych – udowodnił projekt Wide Area Processor (WAP).
Przedsięwzięcie to realizuje niemiecka agencja kosmiczna DLR w ramach szerszego projektu Europejskiej Agencji Kosmicznej. W jego ramach udało się opracować oprogramowanie, które na podstawcie danych z satelitów radarowych w zautomatyzowany sposób z dokładnością milimetrową wylicza pionowe deformacje. Do tego celu wykorzystywana jest technologia Persistent Scatterer Interferometry. Polega ona na identyfikacji na obrazach radarowych obiektów silnie rozpraszających mikrofale, np. dachów budynków. Następnie na podstawie interferogramów wyliczane są dla nich deformacje z milimetrową dokładnością.
W pierwszej kolejności możliwości WAP sprawdzono w Grecji, wykorzystując do tego celu 360 GB danych z satelitów ERS-1 oraz ERS-2 zebranych w latach 1992-2003. Następnie zidentyfikowano na nich rozpraszacze. Dla połowy powierzchni kontynentalnej Grecji odnaleziono ich ponad milion. Na terenach rolniczych było ich średnio 10 na kilometr kwadratowy, a w Atenach – nawet 20 razy więcej.
Wyniki analizy tych danych pokazały, że ruchy pionowe w Grecji dochodzą do 10 mm/rok. Największe osiadanie stwierdzono w okolicach Zatoki Korynckiej, Aten oraz miasta Larissa. Ruchy w przeciwnym kierunku stwierdzono natomiast w regionie Salonik.
Teraz naukowcy z DLR planują w podobnej technologii przeanalizować deformacje na terenie całej Europy. Pracę rozpoczęli od północnych Niemiec. Do tego celu wykorzystują dane z satelitów ERS pochodzące nawet z początku lat 90. XX wieku. Naukowcy będą mogli zastosować informacje także z satelitów Envisat, ALOS, TerraSAR-X czy Sentinel-1, bo oprogramowanie WAP jest kompatybilne z różnymi sensorami.
Źródło: ESA, JK
|