Podejrzanego człowieka z czymś przypominającym broń palną zauważyła dwójka uczniów ze szkoły Malletts Bay. Na miejsce szybko przybyła lokalna i stanowa policja, która w okolicznym lesie odnalazła mężczyznę ubranego zgodnie z opisem ze zgłoszenia. Był to geodeta mierzący sąsiednią działkę. Jak ustalili stróże prawa, nie był on jednak uzbrojony, a przy sobie posiadał jedynie sprzęt geodezyjny, który uczniowie najprawdopodobniej pomylili ze strzelbą.