|2006-12-11|
Geodezja, Prawo, Ludzie, Instytucje, Imprezy, Kataster
Geodeci powiatowi będą dyskutowali o sprawach geodezji
Wystąpienie głównego geodety kraju Wiesława Potrapeluka otworzyło dwudniowe obrady III Forum Geodetów Powiatowych, które odbywa się w Warszawie.
Znaczną część swego wystąpienia GGK poświęcił na omówienie prac Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii związanych z opóźnieniami w realizacji projektów unijnych (PHARE 2003, faza III i PHARE 2003, wektoryzacja). Według niego na ich kontynuację zabrakło około 18 mln złotych. Dlatego konieczne stało się sięgnięcie po gwarancje bankowe, gdyż - jak stwierdził - "musi dostosować swe działania do zaciągniętych już zobowiązań". Przy tej okazji Wiesław Potrapeluk zaznaczył, że po miesiącu pracy w GUGiK musiał zweryfikować swoje pierwotne założenia związane z funkcjonowaniem urzędu. Stwierdził także, "że geodezja jest z natury rzeczy apolityczna", natomiast w ostatnich latach utraciła swój główny atrybut, jakim jest "dokładność". Informacja przestrzenna powinna być bowiem dokładna, i to zarówno "w sferze ontologicznej, jak i semantycznej". Odnosząc się do sprawy katastru, stwierdził, że droga do niego prowadzi przez regulacje prawne. Najpierw należy określić pole działania samego katastru, bo dopiero wtedy będzie można zdefiniować prawo geodezyjne i kartograficzne. Stwierdził, że z chwilą wprowadzenia katastru przez dłuższy czas będą musiały funkcjonować równolegle dwa rejestry: kataster i EGiB. Zawód geodety, według Wiesława Potrapeluka, powinien pretendować do zawodów zaufania publicznego, ale na to trzeba zapracować.
Nie zabrakło też przedstawiciela Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, któremu już niedługo będzie podlegał GUGiK. Przybyły na obrady wiceminister Piotr Piętak (na zdj. poniżej) stwierdził, że teoria nakazywałaby uchwalić najpierw ustawę katastralną, ale zdaje sobie sprawę z kłopotów związanych z aspektami prawnymi przy jej tworzeniu. Według ministra nowe prawo powinno być oparte na kompromisie i powstać w wyniku dyskusji całego środowiska. Piotr Piętak poinformował, że działa już zespół pod kierunkiem profesor Grażyny Szpor, który ma przedstawić konkretne propozycje legislacyjne. Podstawowym zadaniem MSWiA w zakresie geodezji jest włączenie jej w plan informatyzacji państwa, tak by zaowocowało to pozytywnymi zmianami w relacjach obywatel-administracja. Minister przeciwstawił się zdecydowanie pomysłom tworzenia w geodezji wszelkich "centralnych baz danych", gdyż informacje zlokalizowane są w znakomitej większości na poziomie gminnym i powiatowym. Nawiązując do wykorzystania funduszy unijnych, stwierdził, że obecna administracja została "postawiona pod ścianą i musi realizować projekty, z którymi często się nie zgadza".
O ile wystąpienie głównego geodety kraju rozczarowało, o tyle z ust wiceministra padły pierwsze konkrety: zespół prof. Szpor ma w ciągu kilku najbliższych miesięcy przedstawić propozycje związane z wprowadzeniem nowych regulacji prawnych (dotyczących funkcjonowania katastru i geodezji), które następnie poddane zostaną dyskusji w środowisku.
Jerzy Przywara
|