|2012-09-13|
GIS, Mapy, Imprezy
GIS w ratownictwie i w kryzysie
Przegląd zastosowań GIS w zarządzaniu kryzysowym i w ratownictwie to temat seminarium odbywającego się dziś (13 września) w Warszawie.
fot. AW
|
|
|
|
|
|
Podczas spotkania podkreślane jest znaczenie systemów GIS, które umożliwiają łatwy dostęp do coraz bogatszej wiedzy zapisanej w postaci cyfrowej, jak również przetwarzanie tych danych. – Tradycyjna kartografia tematyczna, którą posługują się nauki przyrodnicze, jest pewnego rodzaju obrazem zamrożonym, zatrzymanym w czasie, a z drugiej strony mamy zmieniające się dynamiczne środowisko. Możliwości, jakie daje cyfrowy zapis map, bazy danych, wizualizacja opracowań satelitarnych czy radarowych jest zupełnie nową jakością, która przełamuje barierę statycznego obrazu środowiska – przekonywał prowadzący spotkanie hydrolog dr hab. Artur Magnuszewski (Uniwersytet Warszawski).
Prelegent (na fot. powyżej z prawej) mówił też o zastosowaniu GIS do oceny zagrożeń naturalnych na przykładzie matematycznego modelowania zasięgu powodzi. Wyniki modelowania przyszłych ekstremalnych zjawisk, a także rejestracja ich przestrzennego i historycznego wystąpienia są cennym narzędziem przydatnym zarówno w planowaniu przestrzennym, jak i przy kształtowaniu postaw mieszkańców zagrożonych terenów.
Z kolei Wojciech Jeszka (na fot. powyżej z lewej) z Wydziału Geodezji Urzędu Miasta Bytomia prezentował praktyczne aspekty zastosowań GIS. Opowiadał o Portalu Zarządzania Kryzysowego, jaki funkcjonuje w tym śląskim mieście. Głównym celem projektu, w wyniku którego powstał PZK, było usprawnienie i zautomatyzowanie zarządzania bezpieczeństwem publicznym, m.in. poprzez zapewnienie dostępu do rzetelnych informacji nt. infrastruktury miejskiej, zasobów medycznych, możliwości komunikacyjnych, warunków atmosferycznych i innych. A także stworzenie takiego narzędzia, które pomoże w reagowaniu w stanie normalnym, w czasie prowadzenia akcji ratowniczej oraz sytuacji kryzysowej i klęski żywiołowej.
Dostęp do informacji przestrzennej w tym rozwiązaniu możliwy jest nie tylko na stacjach dyspozytorskich, ale także w terenie. Bazy systemu zawierają m.in. informacje z EGiB i GESUT. – Jednym z rzeczywistych zysków z prowadzenia tego systemu – podkreślał Wojciech Jeszka – jest skrócenie czasu realizacji procedur ratowniczych. Niestety, istnieją problemy z finansowaniem. Brakuje środków na dostosowanie systemu do nowych wymagań prawnych i do współpracy z bazami danych prowadzonych przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo miasta. Notowany jest również spadek zaangażowania uczestników w aktualizację danych (to, co podlega geodezji jest aktualizowane na bieżąco).
Przedstawiciele firmy Oracle prezentowali natomiast System Wspomagania Dowodzenia (SWD) Policji, w którym wykorzystywany jest Uniwersalny Moduł Mapowy udostępniany przez GUGiK. Piotr Juszkiewicz przeprowadził krótką analizę systemów funkcjonujących w Państwowej Straży Pożarnej i Państwowym Ratownictwie Medycznym. W pierwszej z nich SWD działa, ale zbudowany jest jako federacja powiązanych podsystemów lokalnych, natomiast w PRM brak jest jednolitego centralnego systemu. Jego zdaniem przyszłością jest budowa zintegrowanej platformy dla wszystkich służb. Systemy budowane przez każdą z nich osobno mnożą koszty.
W dalszej części spotkania zaplanowano wystąpienia m.in. na temat map cyfrowych i interaktywnych w zarządzaniu kryzysowym i ratownictwie, projektu ISOK, wykorzystania obserwacji satelitarnych podczas sytuacji kryzysowych oraz wolnego oprogramowania GIS. W seminarium zorganizowanym przez CPI uczestniczy ponad 50 osób, głównie przedstawiciele instytucji związanych z zarządzaniem kryzysowym, ale także uczelni czy firm informatycznych.
Anna Wardziak
|