|2012-07-25|
GNSS, Geodezja, Sprzęt
Nowa hybryda od Geopryzmatu
Coraz trudniej znaleźć punkty osnowy geodezyjnej, a jak już się uda, to najczęściej są uszkodzone, przesunięte lub daleko od miejsca pomiaru. Geopryzmat oferuje rozwiązanie tego problemu.
Dzięki połączeniu dwóch urządzeń marki Kolida można uniknąć żmudnych poszukiwań punktów osnowy lub prowadzenia długich ciągów poligonowych. Za prawie połowę ceny instrumentu GPS RTK firma oferuje odbiornik GPS zintegrowany z dwusekundowym bezlustrowym tachimetrem.
Będąc posiadaczem takiego zestawu, można wykonywać pomiar tachimetryczny bez konieczności nawiązywania się do osnowy, ponieważ pomiar stanowiska odbywa się niezależnie, metodą GPS. Wystarczy włączyć odbiornik, aby rozpocząć rejestrację położenia stanowiska, a w tym samym czasie można wykonywać tachimetrię.
Dzięki takiej konfiguracji geodeta oszczędza czas pracy oraz zyskuje milimetrową dokładność wyznaczenia stanowiska. Pozycję otrzymuje się w układzie 2000, 1965 lub globalnym WGS. Odbiornik pozwala na pracę również na terenach o kiepskiej widoczności nieba, np. w lasach.
Zestaw wyróżniają ponadto: dwie pełne klawiatury tachimetru, transmisja danych przez USB i karta SD w połączeniu z wyraźnym ekranem odbiornika GPS i zdalnym pilotem sterującym tym instrumentem.
Źródło: Geopryzmat
|