Kto jest już na A2?

W ostatnich tygodniach drogowcy uwijali się jak w ukropie, by zdążyć na Euro 2012 z autostradą A2. Które portale mapowe nadążyły za tym szaleńczym tempem oddawania kolejnych odcinków tej trasy?

Jak zwykle nie zawiodły otwarte projekty mapowe OpenStreetMap oraz Uzupełniająca Mapa Polski. Kolejne odcinki były na nich widoczne tuż po oddaniu ich do użytku.

Jeśli chodzi o komercyjne portale mapowe, za drogowcami na bieżąco najlepiej nadążało Targeo.pl, które zawczasu przygotowało dane o przebiegu A2 i systematycznie włączało widoczność kolejnych odcinków na swoich mapach.

Co może zaskakiwać, A2 jest już widoczna na słynących z kiepskiej aktualności mapach Google’a. Niestety, z nieznanych przyczyn autostradę pokazano w kawałkach – brakuje np. oddanego w pierwszej kolejności odcinka z Konotopy do Pruszkowa. Z drugiej strony na mapie widoczna jest autostrada A1 ze Strykowa do Kutna, która jest wciąż z budowie. Jakby tego było mało, w okolicach stołecznego lotniska Okęcie naniesiono krótki, nieistniejący i nawet nieplanowany odcinek bliżej niezidentyfikowanej autostrady.

W przyszłość wybiegł także Microsoft, który autostradę A2 udostępnił na długo przed oficjalnym oddaniem jej do użytku. Podobnie sprawa ma się zresztą z budowanym jeszcze fragmentem A1 ze Strykowa do Torunia.

A2 znajdziemy także w serwisie Emapi łódzkiej firmy Emapa. Nie ma jej jednak w prowadzonym przez firmę Imagis portalu MapGo, choć otwarte odcinki dostępne są już w jej aplikacji nawigacyjnej MapaMap. Trasy tej nie ma jeszcze również na drugim najpopularniejszym w kraju portalu lokalizacyjnym Zumi.pl, zasilnanym danymi Imagisu.

JK