|2017-09-20|
Geodezja, Prawo, Imprezy, Kataster
O problemach wykonawców i urzędników na naradzie u pomorskiego WINGiK-a
Po kilkuletniej przerwie pomorski WINGiK Krystian Kaczmarek wznowił coroczne dwudniowe narady szkoleniowe.
Tegoroczne szkolenie odbyło się w dniach 14-15 września w Gołuniu koło Wdzydz Kiszewskich i jest ono efektem współpracy z Oddziałem Gdańskim Stowarzyszenia Geodetów Polskich. Tematem spotkania były „Zadania z zakresu geodezji i kartografii w świetle nowych uregulowań prawnych”. Wśród zaproszonych znaleźli się: Grażyna Kierznowska – główny geodeta kraju, Mariusz Łuczyk – wicewojewoda pomorski, Wiesław Byczkowski – wicemarszałek województwa pomorskiego, oraz Henryk Ossowski – wicestarosta kościerski. Szkolenie było przeznaczone dla pracowników administracji geodezyjnej i kartograficznej szczebla wojewódzkiego i powiatowego, a także dla zaproszonych przedstawicieli firm geodezyjnych i kartograficznych oraz stowarzyszeń.
W pierwszym dniu narada dotyczyła głównie budowy Zintegrowanego Systemu Informacji o Nieruchomościach (ZSIN), którego podstawowym celem jest zwiększenie efektywności pracy urzędów w zakresie rejestrów związanych z nieruchomościami oraz podniesienie poziomu obsługi obywateli i przedsiębiorców w zakresie działań związanych z pozyskiwaniem informacji o nieruchomościach.
Spotkanie rozpoczęło wystąpienie GGK Grażyny Kierznowskiej, która przedstawiła aktualny stan prac nad ZSIN. Zwróciła uwagę, że wymagania projektu zawiesiły bardzo wysoko poprzeczkę podmiotom w nim uczestniczącym. Po wyliczeniu głównych utrudnień podsumowała, że warunkiem powodzenia projektu jest zaangażowanie wszystkich podmiotów związanych z jego realizacją, skuteczna komunikacja między nimi, a także sprawna kontrola i monitoring na każdym etapie realizacji zamówienia. Powiaty województwa pomorskiego nie biorą udziału w II fazie ZSIN, gdyż duża część z nich uczestniczyła w fazie I i – jak zaznaczyła GGK – aktualnie nie ma możliwości, by do niego dołączyły.
Jacek Łaguz z firmy Geomatyka-Kraków rozpoczął swoje wystąpienie od pytania, dlaczego w takim razie „poprzeczkę zawieszono tak wysoko”? Po przeprowadzeniu testów komunikacji z ZSIN doszedł on do przekonania, że projekt ma zbyt wygórowane założenia, gdyż wynika z nich, że wszystkie dane (a jest ich nadmiar) muszą być kompletne, aby import do ZSIN był możliwy. Zaproponował w związku z tym zmianę podejścia do ZSIN polegającą na tym, „aby ZSIN zasysał samodzielnie dane za pomocą usług sieciowych wtedy, gdy jest na to gotowy”. Takie rozwiązanie nie wymagałoby tak dużego nakładu pracy i środków finansowych, aby ZSIN uzyskał pełną funkcjonalność.
Karol Kaim oraz Magdalena Hryniuk – przedstawiciele OPGK w Gdańsku, skupili się na omówieniu modelu jakości danych EGiB oraz formatu wymiany danych GML. Zdaniem prowadzących kłopot z wyeliminowaniem błędów krytycznych plików zasilających ZSIN, które uniemożliwiają zaczytanie danych do centralnego repozytorium, wynika, po pierwsze, z raportowania przez udostępniony przez GUGiK walidator, którego obsługa jest dla geodetów trudna do zrozumienia. W związku z tym OPGK jako lider konsorcjum zajmującego się weryfikacją dostosowania baz EGiB do wymagań ZSIN w obu fazach opracowało własny walidator GML Explorer, który prezentuje wyszukane błędy w sposób opisowy i graficzny, co znacznie ułatwia ich eliminowanie.
Prezes firmy OPEGIEKA w Elblągu Florian Romanowski zaprezentował z kolei, w jaki sposób można wykorzystać możliwości współczesnej fotogrametrii w opracowaniach na potrzeby ZSIN. Przy wykonywaniu zdjęć lotniczych o wymiarze piksela rzędu 7 cm można uzyskać w terenie błąd położenia punktu w granicach 10-15 cm w stosunku do osnowy poziomej 1 klasy.

Następnie Ewa Kałun z Centralnego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej przybliżyła zasady przeliczania wysokości między układem Kronsztad86 a PL-EVRF2007-NH (gdzie poziomem odniesienia jest średni poziom Morza Północnego wyznaczony dla mareografu w Amsterdamie). Od 1 stycznia 2020 r. ma on być jedynym układem obowiązującym w Polsce. Podkreśliła, że sposób wdrożenia PL EVRF2007-NH na obszarze każdego powiatu będzie uzależniony od stosowanego układu wysokościowego oraz formy i jakości danych pomiarowych. Jednak w każdym przypadku wymagane będzie przeprowadzenie analizy danych źródłowych i kontrola uzyskanych wyników. Dodała przy tym, że CODGiK posiada w swoich zasobach zeskanowane „Katalogi punktów niwelacyjnych”, które mogą być przydatne starostom do przeprowadzenia ww. analiz.
Prezentację pt. „Nadzorowany proces budowy baz danych GESUT” przedstawiła Marta Trawczyńska z Departamentu Geodezji, Kartografii i Systemów Informacji Geograficznej w GUGiK. Omówiła w niej pokrótce główne zadania, cele i korzyści z realizacji projektu K-GESUT. Skupiła się również na problemach utrudniających jego sprawną realizację, do których zaliczyła m.in.: niedostosowane układy wysokościowe, systemy teleinformatyczne do prowadzenia GESUT oraz identyfikatory materiałów zasobu. Na koniec przedstawiła, jak wyglądają kolejne etapy weryfikacji dostosowania baz GESUT oraz jakie błędy najczęściej występują.
Drugiego dnia odbyła się narada robocza pomorskiego WINGiK-a, podczas której pracownicy Wojewódzkiej Inspekcji Geodezyjnej i Kartograficznej w Gdańsku omówili problematyczne zagadnienia zgłaszane wcześniej przez geodetów powiatowych. Pierwszą prezentację z zakresu prowadzenia ewidencji gruntów i budynków przedstawiła Janina Peliksza-Tanan. W drugiej części narady Andrzej Żylis omówił wnioski z kontroli przeprowadzonych w 2017 r. w starostwach powiatowych, a także odniósł się do aspektów zgłaszania prac geodezyjnych i przyjmowania ich wyników do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.
Naradę zakończyło wystąpienie Jakuba Lechowskiego z Pomorskiego Stowarzyszenia Geodezyjnego. Zwrócił on uwagę, że warunkiem wiarygodnych danych w PZGiK jest polepszenie jakości opracowań geodezyjnych, co z kolei można uzyskać poprzez zwiększenie odpowiedzialności zawodowej wykonawców prac geodezyjnych.
W spotkaniu wzięło udział prawie 90 osób. Tak duże zainteresowanie szkoleniem przekroczyło przewidywania organizatorów, co jednoznacznie potwierdza, że takie narady szkoleniowe wpisują się w oczekiwania zarówno pracowników administracji, jak i wykonawców prac geodezyjnych i kartograficznych.

Po zakończeniu narady uczestnicy mieli możliwość wyjazdu do Muzeum – Kaszubskiego Parku Etnograficznego im. Teodory i Izydora Gulgowskich we Wdzydzach Kiszewskich. Istnieje ono już ponad 100 lat, zajmuje obszar 22 ha nad brzegiem jeziora Gołuń i zabudowane jest ponad pięćdziesięcioma obiektami z Kaszub i Kociewia, świadczącymi o różnorodności budownictwa wiejskiego z okresu od XVII do XX wieku.
Alicja Frydrych (kierownik Oddziału Geodezji i Kartografii Wojewódzkiej Inspekcji Geodezyjno i Kartograficznej w Gdańsku)
|