|2016-12-15|
GNSS
Galileo już działa!
Dziś (15 grudnia) oficjalnie uruchamiane są pierwsze usługi europejskiego systemu nawigacji satelitarnej Galileo.
Budowa Galileo trwa już 17 lat i pochłonęła 10 mld euro. Na razie segment kosmiczny tego rozwiązania składa się z 18 satelitów, przy czym jeszcze nie wszystkie nadają sygnały nawigacyjne. Docelowo aparatów ma być 30, ale obecna liczba jest wystarczająca, by ogłosić inicjalne uruchomienie usług Galileo. Co to znaczy „inicjalne uruchomienie”? Infrastruktura satelitarna oraz naziemna systemu są już gotowe do działania. Sygnały będą dokładne, ale nie będą dostępne nieprzerwanie. Dlatego na razie powinny być wykorzystywane w połączeniu z innymi systemami nawigacji satelitarnej, takimi jak GPS czy GLONASS.
Na razie w ramach Galileo oferowane są następujące usługi: • Usługa poszukiwawczo-ratunkowa (Search and Rescue – SAR). Obecnie czas odnalezienia osoby zagubionej na morzu lub w górach wynosi wiele godzin. Dzięki usłudze poszukiwawczo-ratowniczej, osobę, która uruchomiła nadajnik ratunkowy systemu Galileo, będzie można szybciej znaleźć i uratować, gdyż czas wykrywania źródła sygnału skróci się do zaledwie 10 minut. Usługa powinna zostać w przyszłości udoskonalona poprzez powiadamianie zwrotne nadawcy wezwania o pomoc o fakcie jego zlokalizowania i zorganizowania akcji ratowniczej. • Usługa otwarta (Open Service – OS). To masowo dostępna, bezpłatna usługa służąca do ustalania pozycji, nawigacji i pomiaru czasu; korzystanie z niej jest możliwe za pomocą chipsetów dostosowanych do Galileo umieszczonych w smartfonach lub samochodowych systemach nawigacyjnych (od jesieni br. pierwszym takim urządzeniem jest hiszpański smartfon BQ Aquaris X5 Plus). Do 2018 r. Galileo będzie obecne we wszystkich nowych modelach pojazdów sprzedawanych w Europie, co zapewni udoskonalone usługi nawigacyjne za pomocą wielu urządzeń, a także umożliwi działanie paneuropejskiego pokładowego systemu powiadamiania o wypadkach „eCall”. Z uzyskanej dzięki Galileo zwiększonej dokładności ustalania pozycji skorzystają zwłaszcza osoby posługujące się urządzeniami do nawigacji satelitarnej w miastach, gdzie sygnały satelitarne są często blokowane przez wysokie budynki. • Usługa regulowana publicznie (Public Regulated Service – PRS). Galileo będzie także pomocny w takich działaniach organów sektora publicznego jak usługi w zakresie ochrony ludności, pomoc humanitarna oraz działalność służb celnych i policji. Usługa ta zagwarantuje użytkownikom z sektora administracji publicznej szczególną odporność na zakłócanie i pełne zaszyfrowanie, aby zapewnić ciągłość usług w przypadku sytuacji nadzwyczajnych bądź kryzysowych, takich jak ataki terrorystyczne. • Sygnały Galileo będą wykorzystywane również do poprawy synchronizacji czasowej infrastruktury krytycznej. Dzięki wysoce precyzyjnym zegarom system umożliwi zwiększenie odporności synchronizacji transakcji bankowych i finansowych, a także sieci telekomunikacyjnych i sieci dystrybucji energii, takich jak inteligentne sieci. Zwiększy to wydajność ich funkcjonowania.
Dodajmy, że w planach jest również uruchomienie usługi komercyjnej (CS), która zapewni zwiększoną dokładność pozycjonowania, oraz usługi bezpieczeństwa życia (Safety of Life – SoL) oferującej dane o integralności systemu Galileo przydatne np. w nawigacji lotniczej.
W nadchodzących latach wystrzeliwane będą kolejne satelity tego systemu, dzięki czemu dostępność jego sygnałów na całym świecie będzie się stopniowo zwiększać. Oczekuje się, że konstelacja będzie kompletna do 2020 r., kiedy to Galileo osiągnie pełną moc operacyjną.
– Uruchomienie pierwszych usług systemu Galileo jest dla Europy ważnym osiągnięciem i pierwszym przejawem realizacji naszej najnowszej strategii kosmicznej. Jest wynikiem zespolonych wysiłków na rzecz zaprojektowania i zbudowania najprecyzyjniejszego na świecie systemu nawigacji satelitarnej. System dowodzi doskonałości technologicznej Europy, wysokiego poziomu know-how, którym dysponuje, oraz jej determinacji, aby świadczyć najwyższej jakości usługi satelitarne oraz oferować możliwości ich wykorzystywania. Żadne państwo europejskie nie zdołałoby dokonać tego w pojedynkę – zaznacza komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu, przedsiębiorczości i MŚP Elżbieta Bieńkowska.
– Geolokalizacja jest centralnym elementem dokonującej się rewolucji cyfrowej, obejmującej nowe usługi, które przekształcają nasze codzienne życie. Dzięki Galileo znacznie zwiększy się dokładność geolokalizacji, co umożliwi rozwój nowej generacji technologii opartych na pozycjonowaniu, takich jak samochody bez kierowcy, urządzenia połączone bądź inteligentne usługi miejskie. Do wszystkich europejskich przedsiębiorców kieruję więc dzisiaj wezwanie: uruchomcie wyobraźnię, zobaczcie, co może wam dać Galileo. Nie zwlekajcie, twórzcie innowacje! – apeluje wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maroš Šefčovič, odpowiedzialny za sprawy unii energetycznej.
Czym Galileo różni się od GPS i GLONASS? Co konkretnie oferują nowe usługi tego systemu i jaką zapewnią dokładność? Co uruchomienie Galileo oznacza dla geodetów czy specjalistów od GIS-u? Te i inne kwestie wyjaśnimy w styczniowym wydaniu miesięcznika GEODETA.
JK
|