Aleksandra Cieszyńska
Zmiany kosmetyczne czy fundamentalne?
Nowe rozporządzenie w sprawie ewidencji gruntów i budynków wywołało wiele pytań, dyskusji i wątpliwości. Po kilku miesiącach obowiązywania można już wskazać, z jakimi problemami borykają się organy administracji geodezyjnej, a z jakimi wykonawcy.
fot. Geoportal.gov.pl
|
Dane zawarte w ewidencji gruntów i budynków (EGiB) stanowią podstawę planowania gospodarczego, planowania przestrzennego, wymiaru podatków i świadczeń, oznaczenia nieruchomości w księgach wieczystych, statystki publicznej, gospodarki nieruchomościami oraz ewidencji gospodarstw rolnych. Jest to więc rejestr, który powinien zawierać wiarygodne dane.
Zmiany wprowadzone rozporządzeniem w sprawie ewidencji gruntów i budynków w lipcu 2021 roku spowodowały spore zamieszanie, i to chyba w administracji nawet większe niż w wykonawstwie. Skąd ta teza? Otóż wykonawcy prac geodezyjnych są już przygotowani do oddawania opracowań geodezyjnych z uwzględnieniem obowiązujących przepisów. Natomiast organy administracji publicznej prowadzące EGiB czekają na dostosowanie oprogramowania i baz danych do możliwości bieżącej aktualizacji zasobu. Do 31 grudnia 2023 r. wszystkie bazy powinny być już zgodne z nowymi przepisami.
• Okres przejściowy
Powiaty są obsługiwane przez różne firmy informatyczne, zatem sposób i poziom tego dostosowania jest bardzo indywidualny. Wydział Geodezji w powiecie wejherowskim, który obsługuje firma Geo-System, posiada częściowo dostosowaną bazę (w przypadku atrybutów punktów granicznych – całkowicie). Natomiast sąsiednie powiaty pucki i kartuski nadal czekają. W powiecie puckim firma Geomatyka-Kraków zadeklarowała, że aktualizację oprogramowania do nowego rozporządzenia wykona do końca czerwca 2022 roku. Zatem do tego czasu geodeci są zobligowani oddawać według starych przepisów np. atrybuty punktów granicznych.
Nic więc dziwnego, że wśród wykonawców geodezyjnych pojawiają się wątpliwości, czy opracowania należy składać według nowych przepisów, czy w dalszym ciągu według starych. Problem nie dotyczy wyłącznie atrybutów punktów granicznych, ale również atrybutów budynku, ponieważ w nowym rozporządzeniu ws. EGiB jest ich znacznie mniej. Z rozmów, jakie przeprowadziłam z przedstawicielami wykonawstwa geodezyjnego, wynika, że część powiatów wymaga od geodetów, aby opracowane dokumenty oddawali według poprzednio obowiązujących przepisów, a część, aby oddawali podwójnie: i według nowych, i starych przepisów...
Pełna treść artykułu w grudniowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|