Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Archiwum GEODETY


Internetowe Archiwum GEODETY jest ogólnodostępne i zawiera:
• wszystkie artykuły zamieszczone w miesięczniku GEODETA w latach 1995–2023 w postaci osobnych plików PDF;
• wszystkie wydania miesięcznika GEODETA z lat 1995–2023 w postaci plików PDF.
Pliki można ściągać do wykorzystania na własne potrzeby. Copyright GEODETA Sp. z o.o. i następcy prawni. Wszystkie prawa zastrzeżone łącznie z tłumaczeniami na języki obce.

W przypadku problemów z dostępem do internetowego Archiwum GEODETY prosimy o kontakt mailowy (geoforum@geoforum.pl)


1995199619971998199920002001
2002200320042005200620072008
2009201020112012201320142015
2016201720182019202020212022
2023
| Sierpień 2013, Nr 8 (219) |


• Numer jeden w Polsce – o poznańskim ośrodku, który zwyciężył w plebiscycie GEODETY i Ricoh Polska na najlepszy PODGiK, opowiadają kierownik Joanna Muszyńska i geodeta powiatowy Jerzy Wiktorko • Dyrektywa INSPIRE – źródło zamieszania? Projekt edukacyjny „IIP dla każdego” • Portal Geostatystyczny • ...

powrót

Rozmawiała Agnieszka Brachucy

Zapał i kreatywność

Prezes Zarządu MGGP S.A. Franciszek Gryboś o wyprawach BARI organizowanych przez studentów Akademii Górniczo-Hutniczej, a także o pracy w geodezji i kompetencjach współczesnego absolwenta

AGNIESZKA BRACHUCY: Od kiedy wiedział pan, że zawód geodety jest tym, który chciałby pan wykonywać?

FRANCISZEK GRYBOŚ: Kończąc szkołę podstawową, zastanawiałem się, co dalej. Słowo „geodeta” było mi obce, ale po bliższym rozpoznaniu wybrałem Technikum Drogowo-Geodezyjne w Jarosławiu. Dalej było już łatwiej. Idąc na studia, byłem przekonany o słuszności wyboru. Chciałem zgłębiać swoją wiedzę w tej dziedzinie, podobało mi się to.

W 1987 roku został pan kierownikiem studenckiej wyprawy BARI. Skąd taka aktywność?

13. wyprawa BARI wyruszyła tam, gdzie pierwsza – do Maroka, do Fezu. Jednak tym razem celem było wykonanie inwentaryzacji architektonicznej szkoły koranicznej, XIV-wiecznej medresy Bu Inania. Wyjechaliśmy na początku lipca, a wróciliśmy w październiku. Idea BARI wynikała z głębokiej potrzeby wolności i wyjścia poza granice kraju oraz sprawdzenia swoich możliwości. Jak spojrzymy na listę uczestników wypraw BARI, to zauważymy, że skupiały one bardzo energicznych ludzi, którzy obecnie aktywnie działają w świecie geodezji, biznesu, administracji, a nawet polityki.

Jak organizowaliście wyprawę? Czy „13” nie okazała się pechowa?

Organizację wyprawy traktowaliś­my jako wyzwanie i pole do działania. Choć rzeczywiście okazało się, że była to ostatnia wyprawa z pierwszej serii. Kolejna, w roku 1988, była przygotowywana, ale nie doszła do skutku. Miała na to wpływ większa otwartość Polski na Zachód, częstsze stały się wymiany studenckie. Nie było już tak mocnego wsparcia dla wypraw ze strony uczelni, ale również i firm geodezyjnych. Przedsiębiorstwa geodezyjne wchodziły w fazę problemów organizacyjnych i finansowych, ciężko było o pracę w nich i o pomoc czy wsparcie materialne z ich strony. 14. wyprawa została zorganizowana dopiero w 2001 r. do Bergen w Norwegii.

Wyprawa BARI dla kierownika częs­to wiązała się z urlopem dziekańskim. Czy i pan musiał z niego skorzystać?

Tak. Wyjechałem na wyprawę po piątym roku, po absolutorium, miałem zdane wszystkie egzaminy, została mi do napisania jedynie praca dyplomowa i obrona tej pracy. Z uwagi na wyprawę i czas potrzebny na dokończenie spraw związanych z BARI ’87 urlop dziekański wziąłem właśnie po powrocie. Dzięki temu mogłem spokojnie zaangażować się w pisanie pracy dyplomowej, którą obroniliśmy 4 czerwca 1988 r.

Obroniliśmy?

Tak, pracę pisałem razem z kolegą Jurkiem Huczkiem (obecnie prezesem PGI Compass) u dr. Krystiana Pyki (obecnie profesora AGH). Dotyczyła NMT i to była jedna z pierwszych prac magisterskich w Polsce związanych z zastosowaniem technik komputerowych do zdefiniowania powierzchni terenu. Bardzo ciekawy temat, który wykorzystaliśmy w pierwszych latach działalności zawodowej. To dało nam przewagę nad konkurencją już na starcie.

Czy jako przedsiębiorca uważa pan, że obecni absolwenci studiów geodezyjnych są dobrze przygotowani do pracy?...

Pełna treść wywiadu w sierpniowym wydaniu GEODETY

powrót

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy

Wielodrożność a Galileo
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS